Rosja przygotowuje się na operację w innym kraju? Prezydent Mołdawii: Putin ponowi próbę
Rosja ponownie podejmie próbę destabilizacji Mołdawii wiosną tego roku - powiedziała prezydent tego kraju Maia Sandu. Wcześniej o możliwych planach Kremla informował Instytut Studiów nad Wojną.
- ISW podał w zeszłym tygodniu, że Rosja może próbować destabilizacji Mołdawii poprzez operacje pod fałszywą flagą przeprowadzane w separatystycznym Naddniestrzu.
- Prezydent powiedziała, że Kreml próbuje zdestabilizować porządek i władzę w stolicy Mołdawii - Kiszyniowie - próbując wykorzystać reżim w regionie Naddniestrza. Zaznaczyła, że rząd jest świadomy tych zagrożeń i robi wszystko, co w jego mocy, aby zapobiec takiej destabilizacji.
- Mołdawia liczy na wsparcie Rumunii i społeczności międzynarodowej w tej sprawie.
- Zobacz także: Postęp w dziedzinie produkcji czystej energii? Na horyzoncie elektrownie termojądrowe
Instytut Studiów nad Wojną (ISW) podał w zeszłym tygodniu, że Rosja może próbować destabilizacji Mołdawii poprzez operacje pod fałszywą flagą przeprowadzane w separatystycznym Naddniestrzu. Federacja Rosyjska podejmowała już takie próby w 2022 i 2023 roku.
Podmioty we wspieranym przez Rosję separatystycznym regionie Naddniestrza mogą tworzyć warunki informacyjne do możliwych operacji pod fałszywą flagą jako część szerszych działań Kremla w celu destabilizacji Mołdawii - ocenił ISW.
Destabilizacja Mołdawii
Wiemy, że tej wiosny Rosja ponowi próby destabilizacji sytuacji w Mołdawii - powiedział Maia Sandu podczas konferencji prasowej w rumuńskim mieście Timișoara 13 stycznia.
Prezydent dodała, że Kreml próbuje zdestabilizować porządek i władzę w stolicy Mołdawii - Kiszyniowie - próbując wykorzystać reżim w regionie Naddniestrza. Zaznaczyła, że rząd jest świadomy tych zagrożeń i robi wszystko, co w jego mocy, aby zapobiec takiej destabilizacji.
Mołdawia liczy na wsparcie Rumunii i społeczności międzynarodowej w tej sprawie.
Jeżeli plan wypali, to może bardzo mocno zmienić obraz tej wojny. Destabilizacja Mołdawii i problemy na pograniczu z Rumunią - ocenił dziennikarz “Niedzieli” Artur Stelmasiak.
Czytaj także: Gen. Polko: Zachód musi pomagać, a te konie trojańskie w postaci Orbana muszą być uciszane
Rosja próbuje wykorzystać Mołdawię przeciwko Ukrainie
Wcześniej Sandu powiedziała, że Kreml próbuje ustanowić prorosyjski “rząd” w Kiszyniowie, aby wykorzystać Mołdawię przeciwko Ukrainie w taki sam sposób, w jaki wykorzystano Białoruś.
W lutym 2023 roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił, że Rosja rozważa zorganizowanie zamachu stanu w Mołdawii w celu zajęcia lotniska w Kiszyniowie i wykorzystania go do przeniesienia rosyjskich zasobów wojskowych na Ukrainę. Twierdzenia te potwierdził później premier Mołdawii Dorin Recean.
Źródło: news.yahoo.com, wp.pl