Reporterka TVN24 nie wiedziała, co powiedzieć. "Pani stoi przed kamerą i pani kłamie Polakom?"
Sama pani prosiła o informacje i otrzymała je. Dlaczego przekazuje pani co innego? W czyim interesie pani kłamie? - zapytała kobieta dziennikarkę TVN24, która relacjonowała wkroczenie prokuratora i policji do siedziby KRS.
- Policja i prokurator Piotr Myszkowiec weszli w środę bez zapowiedzi do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa.
- Z interwencją poselską w siedzibie KRS zjawili się Sebastian Kaleta i Dariusz Matecki z Suwerennej Polski. Politycy rejestrowali wydarzenia.
- Matecki nagrał konfrontację, do jakiej doszło z udziałem reporterki TVN24 Mai Wójcikowskiej. Jednej z kobiet nie spodobało się to, jak dziennikarka zrelacjonowała wkroczenie do KRS. Zarzuciła jej kłamstwo.
- Zobacz także: "W czyim imieniu pan mówi?". Poseł Konfederacji oburzony postawą Tuska
Policja i prokurator Piotr Myszkowiec weszli w środę bez zapowiedzi do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa.
Żądają wydania dokumentacji rzeczników dyscyplinarnych pod ich nieobecność - poinformowała KRS.
Prokurator wraz z policją wyprosił dziennikarzy i inne osoby z korytarza, gdzie mieszczą się pokoje rzeczników dyscyplinarnych i rozpoczęło się przeszukiwanie pomieszczeń. Do środka nie zostali wpuszczeni nawet sędziowie, m.in. Przemysław Radzik.
Kompromitacja dziennikarki TVN
Z interwencją poselską w siedzibie KRS zjawili się Sebastian Kaleta i Dariusz Matecki z Suwerennej Polski. Politycy rejestrowali wydarzenia.
Matecki nagrał konfrontację, do jakiej doszło z udziałem reporterki TVN24 Mai Wójcikowskiej. Jednej z kobiet nie spodobało się to, jak dziennikarka zrelacjonowała wkroczenie do KRS. Zarzuciła jej kłamstwo.
Czytaj także: Nowicka odpowie za swoje działania? Lokalne struktury Partii Razem apelują do Zarządu
"W czyim interesie pani kłamie?"
Rozmawiała pani z panem sędzią KRS-u i on pani tłumaczył jak było, pani doskonale wie, widziała pani dokument, który pani pokazał. Sami pani prosiła. Chciała pani to przeczytać. Zrozumiała pani coś z tego? Pani stoi przed kamerą i pani kłamie do Polaków? Jak się pani w ogóle zachowuje? Jak pani nie wstyd? Obrzydliwa. Obrzydliwa osoba - mówi kobieta na nagraniu.
Dziennikarka praktycznie przez cały czas milczała.
TVN24 tak chętnie przedstawia "fakty" Polakom, ale jak padnie kilka trudnych pytań, jakoś "brakuje języka w gębie". https://t.co/3dlX5nhE4S — Paweł Kubala (@Pawel_Kubala) July 3, 2024
Po zakończeniu czynności przeszukiwania pomieszczeń prokuratura Adama Bodnara wydała komunikat o tym, że “zabezpieczono wszystkie nielegalnie przetrzymywane akta procesowe spraw dyscyplinarnych”.
Źródło: x.com