Protesty na Słowacji. Obywatele sprzeciwiają się planowanym zmianom w prawie karnym
Na Słowacji trwa antyrządowe poruszenie. Obywatele nie zgadzają się na kontrowersyjne propozycje reform kodeksu karnego. Na ulice wyszli przeciwnicy premiera Roberta Fico, protesty odbyły się w ponad 20 miastach.
- Zmiany sugerowane przez premiera Roberta Fica zakładają m.in. złagodzenie kar za korupcję i przestępstwa gospodarcze popełniane przez urzędników.
- Richard Sulík, szef opozycyjnej partii Wolność i Solidarność, powiedział manifestującym w Bratysławie, że propozycje wyglądają, jakby zostały sporządzone przez “mafię”.
- W środę Parlament Europejski zakwestionował zdolność Słowacji do walki z korupcją i ochrony budżetu UE w przypadku przyjęcia zmian.
- Zobacz także: Niemcy odbudują Pałac Saski? Niemiecki historyk: Nikt nie mówi o płaceniu bilionów, to powinien być zauważalny gest
Tysiące demonstrantów wyszło na ulice całej Słowacji, aby zaprotestować przeciwko proponowanej reformie w prawie karnym.
Zmiany sugerowane przez premiera Roberta Fica zakładają m.in. złagodzenie kar za korupcję i przestępstwa gospodarcze popełniane przez urzędników. Projekty reform zakładają też likwidację biura prokuratora ds. korupcji urzędników państwowych i przestępczości zorganizowanej.
Fico argumentował potrzebę reform rzekomą stronniczością prokuratury. Urzędnicy z jego partii SMER mieli zostać niesprawiedliwie potraktowani przez wymiar sprawiedliwości.
Sprawujący władzę od października Fico znajduje się pod rosnącą presją ze strony społeczeństwa, opozycji i urzędników UE, aby znieść lub ograniczyć plany, które obejmują nowelizację kodeksu karnego. Premier jest oskarżany o podważanie standardów demokracji i praworządności.
Słowacki parlament ma przyjąć kontrowersyjne reformy w ramach przyspieszonej procedury legislacyjnej.
"Promafijna koalicja"
Richard Sulík, szef opozycyjnej partii Wolność i Solidarność, powiedział manifestującym w Bratysławie, że propozycje wyglądają, jakby zostały sporządzone przez “mafię”.
To wstyd, co robi ta promafijna koalicja - stwierdził.
Czytaj także: Socjalistyczny rząd w Berlinie pogłębi problem migracyjny? W Bundestagu uchwalono nowe prawo
PE wyraził zaniepokojenie proponowanymi zmianami
W środę Parlament Europejski zakwestionował zdolność Słowacji do walki z korupcją i ochrony budżetu UE w przypadku przyjęcia zmian. Wyrażono “głębokie zaniepokojenie nieuzasadnionym przyspieszeniem procesu legislacyjnego przez słowacki rząd”.
Proponowane reformy według stanowiska UE “zagrażają integralności procesów sądowych i podważają walkę Unii Europejskiej z oszustwami”. Zmiany w kodeksie karnym natomiast “stanowią poważne ryzyko naruszenia praworządności”.
Źródło: interia.pl, apnews.com