Protest pod Sejmem w obronie suwerenności. Padły ostre słowa. Kaczyński: "To jest przekroczenie pewnej granicy. To jest bandytyzm"
We wtorek pod Sejmem odbył się protest przeciwko skandalicznym działaniom przez ministrów rządu Donalda Tuska. Głos zabrał między innymi prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński oraz europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki.
- We wtorek pod Sejmem odbył się protest przeciwko skandalicznym działaniom przez ministrów rządu Donalda Tuska.
- Głos zabrał między innymi prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
- Skrytykował on zatrzymanie ks. Michała Olszewskiego oraz przejęcie mediów państwowych.
- Zobacz także: Melenchon chce tworzyć rząd. Nieoficjalnie: Macron nie przyjmie rezygnacji Attala
We wtorek pod Sejmem odbył się protest przeciwko łamaniu prawa przez ministrów rządu Donalda Tuska. Głos zabrał między innymi prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński oraz europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki.
[NA ŻYWO] PROTEST POD SEJMEM https://t.co/RfH5pbTR2Y
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) July 9, 2024
Były Wicepremier odniósł się w swoim przemówieniu do zatrzymania ks. Michała Olszewskiego, który według relacji medialnych oraz jego adwokata miał być poddawany represjom przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Kaczyński podkreślił, że według definicji Trybunału Praw Człowieka to były tortury. Zaznaczył również, że jego środowisko jest otwarte do wyjaśniania różnych spraw.
To są tortury, wedle definicji Trybunału Praw Człowieka. Trybunał dokładnie opisuje, co jest torturą. Takie tortury nie wobec dwóch osób, tylko już dziś wiemy, sam otrzymałem takie informacje, wobec trzech, obydwu pań, które pracowały w departamencie nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości. My nie mamy nic przeciwko wyjaśnieniu spraw, ale mamy przeciwko torturom. To jest przekroczenie pewnej granicy. To jest bandytyzm - zauważył prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj więcej: Protest pod Sejmem w obronie suwerenności. Jaki: Trzeba się temu przeciwstawić
Kaczyński skrytykował działania rządu wobec mediów
W trakcie swojego wystąpienia Kaczyński krytykował również część mediów, zarówno tych prywatnych, jak i państwowych, określając je mianem "kartelu". Jego zdaniem, media państwowe pod obecnym rządem prowadzą propagandę.
Żeby doprowadzić do takiego stanu ta pacyfikacja jest potrzebna. I potrzebna jest likwidacja pluralizmu medialnego i nieprzypadkowo pierwsze akty brutalnego łamania konstytucji, prawa, realizacji tej zasady, którą wyraził Tusk w słowach „prawo takie jak my je rozumiemy”, odnosiły się do telewizji, radia, PAP. Bo przede wszystkim trzeba było zamknąć normalny obieg informacji. Chodziło o to, żeby miliony Polaków do tej informacji dostępu nie miało - zaznaczył Jarosław Kaczyński.
Polityk wezwał również do mobilizacji elektoratu i przestrzegł, że rząd Donalda Tuska może chcieć próbować wpływać na wynik kolejnych wyborów.
Protest w obronie księdza Olszewskiego. Jesteśmy pod Sejmem✌️🇵🇱#UwolnićWięźniów pic.twitter.com/339lP0tt8O — Filip Kaczyński (@FilipKaczynski) July 9, 2024
Zbieramy się pod Sejmem w proteście przeciw bezprawiu #KOalicja13grudnia w tym prześladowaniu ks. Michała Olszewskiego. pic.twitter.com/P1k69SAZkN — Paweł Zdun ✝️ 🇵🇱 #AllLivesMatter (@PawelZdun) July 9, 2024
Protest w obronie torturowanego ks. Michała Olszewskiego pod Sejmem RP 🇵🇱 pic.twitter.com/TvyTa4SlSt — Agnieszka Paderewska #TakDlaKrakowa ❤️🇵🇱 (@A_Paderewska) July 9, 2024
Źródło: dorzeczy.pl