• Piotr Witczak poinformował, że w czwartek policja na polecenie prokuratury nawiedziła radcę prawną Katarzynę Tarnawę.
• Z kolei Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak powiadomił, że podobny przypadek spotkał członków stowarzyszenia dbającego o interesy żołnierzy i policjantów.
• Chodzi o śledzenie przez prokuraturę i służby działalności przeciwników restrykcji covidowych.
• Zobacz także: Rząd chciał postawił prezesa Narodowego Banku Polskiego przed Trybunałem Stanu. Jest postanowienie Trybunału Konstytucyjnego. "Przepisy ustawy o Trybunale Stanu, są niezgodne z konstytucją"

Lekarz Piotr Witczak poinformował na platformie X, że w czwartek rano policja na polecenie prokuratury nawiedziła radcę prawną Katarzynę Tarnawę, która w trakcie epidemii koronawirusa pomagała poszkodowanym przez polskie państwo osobom i przedsiębiorstwom,

Radca prawny Katarzyna Tarnawa to chyba najbardziej aktywna osoba w antysystemie - podkreślił Piotr Witczak.

Z kolei Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak poinformował, że w tym samym czasie policja zawitała do mieszkań członków legalnego stowarzyszenia działającego na rzecz żołnierzy i policjantów.

Dzisiaj o 6.00 rano ABW weszło podobno do domów kilkunastu działaczy legalnego stowarzyszenia jawnie działającego na rzecz żołnierzy i policjantów, których prawa łamał poprzedni rząd (sprawy covidowe) oraz do ich prawników. Skonfiskowali telefony, komputery i inne nośniki danych - poinformował Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.

Dzisiaj o 6.00 rano ABW weszło podobno do domów kilkunastu działaczy legalnego stowarzyszenia jawnie działającego na rzecz żołnierzy i policjantów, których prawa łamał poprzedni rząd (sprawy covidowe) oraz do ich prawników. Skonfiskowali telefony, komputery i inne nośniki danych. https://t.co/KUscOK8i7S — Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) January 11, 2024

Czytaj więcej: Nowa lista refundowanych leków. Osiem z nich dotyczy wskazań onkologicznych. Starsi pacjenci mogą liczyć również na dofinansowanie w sprawie jednej szczepionki

Lekarz prześladowany przez prokuraturę?

Pod koniec października zeszłego roku podobny los spotkał Piotra Witczaka, gdy ABW nad ranem zarekwirowała przenośny komputer.

Dzisiaj rano o godz 6:10 na zlecenie Prokuratury zapukała do mnie Policja, zarekwirowała mój laptop celem zabezpieczenia dokumentacji związanej z moją działalnością - porady dietetyczne - informował wówczas Piotr Witczak.

Przypominam, że wcześniej śledczy odmówili wszczęcia postępowania, twierdząc, że "czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego", ale odwołano się w tej sprawie do Sądu - przypomniał znany przeciwnik restrykcji covidowych.

Wyjaśnił on, że na początku naciski w tej sprawie na Rzecznika Praw Pacjenta wywierała prof. Agnieszka Szuster-Cielska, a następnie Igor Baran, który złożył zawiadomienie do prokuratury.

Zaczęło się od nacisków Pani Prof Szuster-Ciesielskiej i Pana Igora Barana na Rzecznika Praw Pacjenta, który złożył zawiadomienie do prokuratury. To oczywiste, że naciski mają charakter polityczny i zostały zainicjowane przez osoby, dla których jestem niewygodny - podkreślił Witczak.

Dzisiaj rano o godz 6:10 na zlecenie Prokuratury zapukała do mnie Policja, zarekwirowała mój laptop celem zabezpieczenia dokumentacji związanej z moją działalnością - porady dietetyczne

Jutro o godzinie 12.00 będę przesłuchiwany na komisariacie

Przypominam, że wcześniej… pic.twitter.com/iQqu9AJ4ji — Piotr Witczak (@PiotrWitczak_) October 25, 2023