Poruszenie po ogłoszeniu list wyborczych Koalicji Obywatelskiej. Bąkiewicz: "Wszystkie kluczowe decyzje dotyczące Polski zapadać będą w Brukseli"
Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz skomentował poruszenie w mediach, które wywołało ujawnienie przez Koalicję Obywatelską nazwisk na listach wyborczych do Parlamentu Europejskiego.
- Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już 9 czerwca bieżącego roku.
- Na listach Koalicji Obywatelskiej zatwierdzonych w środę zabrakło między innymi miejsca dla europoseł Janiny Ochojskiej.
- Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz skomentował poruszenie, które wywołało ujawnienie przez KO list wyborczych.
- Zobacz także: Na Ukranie zatrzymano kobietę. Chciała sprzedać swoje dziecko. Niewinny syn stanął jej na przeszkodzie w "rozwoju kariery"
Prezes partii Niepodległość Robert Bąkiewicz skomentował poruszenie w mediach, które wywołało ujawnienie przez Koalicję Obywatelską nazwisk na listach wyborczych do Parlamentu Europejskiego. Polityk wskazał, że część komentatorów zarzuca między innymi ministrom ucieczkę do Brukseli, po większe wynagrodzenie.
Wczorajsze ogłoszenie list do PE z ramienia PO wywołało sporo komentarzy w sieci, zarzucających politykom dezercję na rzecz ciepłej posadki w UE - zauważył prezes partii Niepodległość.
Zauważył również, że odchodzący ministrowie wiedzą, że Polska nie posiada już prawa do podejmowania samodzielnych decyzji, dlatego wolą odejść z polskiego rządu.
Chcą wyzbyć się decyzyjności na rzecz lepszych pieniędzy? Nie, oni już wiedzą, żeby wszystkie kluczowe decyzje dotyczące Polski zapadać będą w Brukseli czytaj w Berlinie, a Sejm RP zostanie sprowadzony do roli telewizyjnego show dla nieświadomych Polaków - stwierdził Robert Bąkiewicz.
Wczorajsze ogłoszenie list do PE z ramienia PO wywołało sporo komentarzy w sieci, zarzucających politykom dezercję na rzecz ciepłej posadki w UE.
Chcą wyzbyć się decyzyjności na rzecz lepszych pieniędzy? Nie, oni już wiedzą, żeby wszystkie kluczowe decyzje dotyczące Polski… pic.twitter.com/ouFJCdltlb — Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) April 25, 2024
Czytaj więcej: Kuriozalne procedury śledztwa ws. aresztowanego księdza. Adwokat zdradza szczegóły
Sienkiewicz dezerteruje i ucieka do Brukseli?
W środę po południu Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz potwierdził, że będzie startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wobec wcześniejszych zapowiedzi złożył dzisiaj na ręce Premiera Donalda Tuska dymisję.
W związku z zatwierdzeniem przez Radę Krajową PO list kandydatów do Parlamentu Europejskiego, złożyłem na ręce premiera Donalda Tuska rezygnację z pełnienia funkcji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - poinformował Bartłomiej Sienkiewicz.
W związku z zatwierdzeniem przez Radę Krajową PO list kandydatów do Parlamentu Europejskiego, złożyłem na ręce premiera Donalda Tuska rezygnację z pełnienia funkcji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. — Bartłomiej Sienkiewicz (@BartSienkiewicz) April 24, 2024
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już 9 czerwca bieżącego roku. Z Polski trafi tam 53 eurodeputowanych, których kadencja potrwa pięć lat. Z kolei media donoszą o kształcie list Koalicji Obywatelskiej. Niespodziewanie europoseł Lewicy Łukasz Kohut zdaniem "Onetu" ma na Śląsku wystartować z list KO.
Łukasz Kohut ma wystartować z 3. miejsca w okręgu śląskim. Pięć lat temu europoseł zdobył mandat ze Śląska, startując jako lider listy Wiosny Roberta Biedronia. Teraz jednak jest w konflikcie z władzami Nowej Lewicy - podaje "Onet".
Pierwsza piątka KO na Śląsku:
1. Borys Budka
2. Mirosława Nykiel
3. Łukasz Kohut
4. Krystyna Szumilas
5. Wojciech Król@OnetWiadomosci — Kamil Dziubka 🇵🇱🇺🇦 (@KamilDziubka) April 24, 2024
Źródło: tvmn.pl, x.com