Polityka klimatyczna Brukseli. Niedorzeczny system kupowania praw do emisji dwutlenku węgla. Cukiernik: "Totalny absurd unijnego systemu"
Gościem redaktora Jana Bodakowskiego w programie TV Media Narodowe "Temat Dnia" był Tomasz Cukiernik. Opowiedział on o kupowaniu uprawnień do emisji dwutlenku węgla.
- W zeszłym roku Parlament Europejski zatwierdził w wakacje plan redukcji emisji gazów cieplarnianych co 55 proc. do roku 2030 porównaniu z poziomem w 1990 roku.
- System ETS jest powszechnie krytykowany przez środowiska antyunijne oraz innych prounijnych konserwatystów.
- Tomasz Cukiernik wyjaśnił, dlaczego ten system jest szkodliwy dla polskich firm.
- Zobacz także: Zielony Ład. Marszałek Sawicki z wnioskiem formalnym o... dokonanie przez PiS rachunku sumienia [WIDEO]
Gościem redaktora Jana Bodakowskiego w programie TV Media Narodowe "Temat Dnia" był Tomasz Cukiernik. Opowiedział on o kupowaniu uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Skrytykował on stworzenie i funkcjonowanie takiego systemu.
Totalny absurd unijnego systemu. Problem będzie dotyczył coraz większej ilości firm, nie tylko w energetyce - powiedział Tomasz Cukiernik.
System powinien zostać zlikwidowany. Polska w ogóle nie powinna wchodzić do tego systemu - dodał.
🗨️ @TCukiernik w #TematDnia o kupowaniu uprawnień do emisji dwutlenku węgla: "Totalny absurd Unijnego systemu". pic.twitter.com/iTHsxngqBR — TVMN (@TVMediaNarodowe) March 22, 2024
Cały wywiad z Tomaszem Cukiernikiem można obejrzeć na platformie Facebook oraz na kanałach telewizyjnych i aplikacji TV Media Narodowe.
Zielona rewolucja w Unii Europejskiej
W zeszłym roku Parlament Europejski zatwierdził w wakacje plan redukcji emisji gazów cieplarnianych co 55 proc. do roku 2030 porównaniu z poziomem w 1990 roku, podał europarlament. Przyjął reformę systemu handlu emisjami stosunkiem głosów 413 do 167, natomiast 57 posłów wstrzymało się od głosu.
Reforma ta przewiduje wyższy poziom ambicji w systemie ETS. Sektory już objęte systemem mają do 2030 roku obniżyć poziom emisji gazów cieplarnianych o 62 proc. w porównaniu z poziomem w roku 2005 - czytamy w komunikacie Parlamentu Europejskiego.
Przypomnijmy, że kwestia ETS od dawna budzi duże kontrowersje. Reforma zakłada też stopniowe wycofywanie bezpłatnych uprawnień do emisji w latach 2026–2034, podano także.
Ponadto ma powstać odrębny system ETS II dla paliw, które wykorzystuje się w transporcie drogowym i do ogrzewania budynków. W ramach systemu Unia planuje wprowadzić opłaty od emisji gazów cieplarnianych z tych sektorów w 2027 roku. Przepisy te są zgodne z unijnym prawem o klimacie, zastrzegł PE.
Czytaj więcej: Rzecznik Kremla mówi wprost o wojnie. "Powodem zaangażowanie Zachodu"
Opłaty za emisje gazów cieplarnianych
Bezpłatne uprawnienia do emisji w systemie handlu emisjami mają być stopniowo znoszone począwszy od 2026 roku Od 2027 roku będzie obowiązywać nowy system handlu emisjami dla transportu drogowego i budynków
Nowy instrument zapobiegania ucieczce emisji ma chronić przemysł unijny i podwyższyć poziom ambicji w dziedzinie klimatu na świecie
Parlament przyjął reformę unijnego systemu handlu emisjami (obejmującą transport lotniczy i morski) i mechanizm dostosowywania cen na granicach oraz nowy Społeczny Fundusz Klimatyczny. Parlament poparł także włączenie do systemu redukcji emisji sektora żeglugi morskiej, a także zgodził na przegląd uprawnień w lotnictwie.
Dzięki temu będzie można znieść bezpłatne uprawnienia do emisji w tym sektorze do 2026 roku. Reforma pozwoli także wspierać stosowanie mniej szkodliwych dla środowiska paliw lotniczych, wskazano także.
Źródło: tvmn.pl, x.com