Politico: Rośnie sprzeciw wobec przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej. Przywódcy mają wątpliwości wobec kilku bolących kwestii
Portal Politico przekonuje, że rośnie sprzeciw wobec przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej. Rozszerzenie UE będzie tematem spotkania przywódców Europejskiej Wspólnoty Politycznej.
- Europejscy przywódcy nadal nie doszli do porozumienia w sprawie przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej.
- Wiele państw ma wątpliwości odnośnie integracji kraju pogrążonego w wojnie z Rosją.
- Samo przystąpienie Ukrainy do UE zapewni Kijowowi około 186 mld euro w ciągu siedmiu lat.
- Zobacz także: PandoraGate na polskim Youtube. Były policjant Sierżant Bagieta nie ma wątpliwości w sprawie milczących celebrytów. "Te osoby utrwaliły dowody przeciwko sobie"
Politico przekonuje, że podczas spotkania w hiszpańskiej Grenadzie, prezydent Francji Emmanuel Macron będzie starał się zmobilizować kraje do poparcia rozszerzenia Unii Europejskiej. Taki krok miałby zintegrować rozdartą wojną Ukrainę i kilka innych krajów z Unią Europejską.
Jednak obawy państw członkowskich UE dotyczące mechaniki i wykonalności tak dużej ekspansji stanowią poważne zagrożenie dla projektu, na który Macron i inni przywódcy, tacy jak przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, postawili swoją wiarygodność - wskazuje portal "Politico".
Jednocześnie w analizie podkreślono, mimo że większość krajów zgadza się co do ogólnego kierunku poszerzenia UE, to wiele z nich ma wątpliwości co do konkretnych założeń, w tym tempa takich zmian.
Politico cytuje irlandzkiego ministra spraw zagranicznych Petera Burke'a, który z rezerwą podchodził do planów poszerzenia UE do 2030 roku. Z kolei premier Belgii Alexander De Croo stwierdził, że można rozpocząć dyskusję z Ukrainą, o ile będzie ona bazować na spełnianiu konkretnych warunków oraz będzie powiązana z wewnętrzną reformą Unii. Co ciekawe jednak, portal przekonuje, że nawet tandem francusko-niemiecki nie jest tak jednomyślny w tym temacie, gdyż politycy w Berlinie mają różne podejście.
Czytaj więcej: Pakistan nakazuje wyjazd nielegalnym imigrantom. Poszło o zamachy terrorystyczne
Ukraina w UE?
Przystąpienie Ukrainy do UE zapewni Kijowowi około 186 mld euro w ciągu siedmiu lat, co po raz pierwszy sprawi, że wiele państw członkowskich stanie się płatnikami netto. Tak wynika z wewnętrznych obliczeń Sekretariatu Generalnego Rady UE, do których dotarli dziennikarze "Financial Times".
Brytyjski dziennik podkreśla, że to pierwszy taki model finansowy, który powstał w Brukseli w związku z potencjalnym przystąpieniem do Unii Europejskiej dziewięciu nowych państw: Ukrainy, Mołdawii, Gruzji, Albanii, Bośni i Hercegowiny, Czarnogóry, Kosowa, Macedonii Północnej oraz Serbii.
Akcesja dziewięciu nowych członków wymusiłaby szereg daleko idących zmian, obejmujących m.in. znaczny wzrost wpłat netto do budżetu UE ze strony bogatszych państw, takich jak Niemcy, Francja i Holandia. W dokumencie sugeruje się, że konieczne byłyby okresy przejściowe i środki ochronne.
Źródło: dorzeczy.pl, rmf24.pl