Wspieraj wolne media

Podpisanie umowy koalicyjnej. Liderzy opozycji zawarli porozumienie. Zobacz co zawiera treść długo oczekiwanej umowy

0
31
2
Przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, a także przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty (2P) i Robert Biedroń
Przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, a także przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty (2P) i Robert Biedroń / Fot. PAP/Marcin Obara

Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy oficjalnie podpisali umowę koalicyjną. Ich kandydatem na premiera jest przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy oficjalnie podpisali umowę koalicyjną. Ich kandydatem na premiera jest Donald Tusk, który podczas konferencji prasowej przekonywał, że nigdy nie doświadczył tak otwartych i szczerych rozmów. 

Jesteśmy gotowi parafować za chwilę tekst umowy koalicyjnej, który będzie dla nas zbiorem drogowskazów i rekomendacji. Chociaż nie działaliśmy pod presją czasu, szybko i zgodnie zakończyliśmy pracę nad tym dokumentem. Rocznica odzyskania niepodległości bardzo nas zobowiązuje - powiedział przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Szef Platformy Obywatelskiej chwalił atmosferę panującą podczas rozmów koalicyjnych.

Nigdy nie doświadczyłem negocjacji, które były prowadzone z takim wzajemnym zaufaniem i pozytywnym podejściem - dodał Donald Tusk.

Czytaj więcej: Antysemickie incydenty w Niemczech. Scholz zabrał głos w sprawie tych wydarzeń. "Wstydzę się. Nie będę tego tolerował"

Treść umowy koalicyjnej 

W mediach pojawił się również spis umowy koalicyjnej, która obejmuje zakres współpracy w ramach rządu. Treść odnosi się do wielu aspektów życia państwa oraz światopoglądowego.

Naprawimy i odpolitycznimy media publiczne. Stały się one w dużej mierze odpowiedzialne za rozłam w społeczeństwie, szerzenie kłamstw oraz celowo urządzane nagonki i kampanie nienawiści, prowadzące do rozbicia wspólnoty narodowej. Zobowiązujemy się podjąć wszystkie niezbędne kroki, by niezwłocznie przerwać ten proceder i wyciągnąć konsekwencje wobec siejących nienawiść za pieniądze publiczne - czytamy w treści umowy koalicyjnej.

Wzmocnimy prawa kobiet, które będą kluczowym obszarem działań Koalicji. Unieważnimy wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Kobiety mają prawo decydowania o sobie. Państwo zapewni szczególne wsparcie dla par planujących rodzicielstwo poprzez finansowanie procedury in vitro oraz pełen dostęp do bezpłatnych badań prenatalnych - czytamy dalej.

Koalicja chce zdecydowanej poprawy jakości i dostępności systemu ochrony zdrowia. Podniesiemy nakłady na ochronę zdrowia. Zniesiemy limity na leczenie przez NFZ. Wprowadzimy mechanizmy oddłużania szpitali i urealnimy wycenę świadczeń zdrowotnych. Zapewnimy powszechną i dostępną pomoc psychologiczną i psychiatryczną finansowaną przez państwo. Zwiększymy rolę placówek Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Rozszerzymy uprawnienia przedstawicieli innych zawodów medycznych i niemedycznych, by usprawnić funkcjonowanie systemu. Dołożymy wszelkich starań, aby skrócić kolejki do specjalistów - podkreślono.

Czytaj więcej: Słowacja domaga się ożywienia relacji w Grupie Wyszehradzkiej. Premier Robert Fico nalega na Czechy. Praga czeka na nowy rząd w Polsce

Prezydent powierzył misję tworzenia rządu Morawieckiemu

Prezydent Andrzej Duda wygłosił w poniedziałek orędzie, w którym poinformował, że w ramach tzw. pierwszego kroku postanowił powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, jako przedstawicielowi partii, która wygrała wybory.

Politycy opozycji uważają, że szef rządu dostał zadanie nie do wykonania i że w nowym parlamencie nikt nie podejmie się koalicji z PiS. Ich zdaniem prezydent od razu powinien desygnować Tuska.

W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, Koalicja Obywatelska zdobyła 157 mandatów, Trzecia Droga - 65, a Nowa Lewica - 26, co daje im większość 248 posłów. Rządzące od ośmiu lat Prawo i Sprawiedliwość dostało w wyborach najwięcej głosów, ale mandatów będzie miało 194 (do samodzielnej większości potrzeba 231).

 

Źródło: dorzeczy.pl, twitter.com/x.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
31
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo