Pierwsza prezes Sądu Najwyższego wydała komunikat w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Krytycznie ocenia działania Marszałka Sejmu. Manowska: "Oczekiwania wobec Sądu Najwyższego są sytuacją absolutnie bez precedensu"
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska zabrała głos w sprawie działań Marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który wygasił mandaty poselskie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
- W czwartek Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła postanowienie w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Macieja Wąsika.
- Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska zabrała głos w tej sprawie.
- Podziela ona stanowisko Hołowni co do konieczności uporządkowania sytuacji w wymiarze sprawiedliwości.
- Zobacz także: Pokój na Półwyspie Koreańskim zagrożony? Nakaz ewakuacji południowokoreańskiej wyspy
W grudniu były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński i wiceminister Maciej Wąsik zostali skazani na dwa lata bezwzględnego pozbawienia wolności za działania w “aferze gruntowej”.
21 grudnia marszałek Sejmu Szymon Hołownia podpisał postanowienie o wygaszeniu mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika.
W czwartek Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła postanowienie ws. stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Wąsika. Według IKN skutki prawomocnego wyroku skazującego zostały zniesione przez zastosowanie prawa łaski, a ważności bądź skuteczności aktu łaski nie może weryfikować ani SN, ani Trybunał Konstytucyjny.
Jest komentarz prezes Sądu Najwyższego
W piątek Sąd Najwyższy wydał komunikat, w którym poinformował o rozstrzygnięcie sporu dotyczącego właściwości izb SN. Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wskazała Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jako właściwą do rozpoznania sprawy odwoławczej Kamińskiego.
Zgodnie z przepisami procesowymi, decyzja o rozstrzygnięciu odwołań przez Sąd Najwyższy, zostanie oficjalnie przekazana Marszałkowi Sejmu. Niedopuszczalne jest kierowanie przez Marszałka Sejmu do któregokolwiek prezesa Sądu Najwyższego żądania złożenia wyjaśnień - czytamy w oświadczeniu Małgorzaty Manowskiej.
Według niej przepisy prawa nie przewidują obowiązku informowania Marszałka Sejmu o tym, która izba rozpozna odwołanie od postanowienia o wygaszeniu mandatu.
Ostatecznie zatem trzeba zgodzić się z Panem Marszałkiem, że jego działania i oczekiwania jednoznacznie formułowane wobec Sądu Najwyższego są sytuacją absolutnie bez precedensu - podkreśliła pierwsza prezes Sądu Najwyższego.
Oświadczenie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego w związku z wypowiedziami Marszałka Sejmu RPhttps://t.co/0q2ibEZc4G pic.twitter.com/Kjt4NBF04C — Sąd Najwyższy (@SN_RP_) January 5, 2024
Manowska podziela stanowisko Hołowni co do konieczności uporządkowania sytuacji w wymiarze sprawiedliwości, ponieważ istniejący konflikt w Sądzie Najwyższym utrudnia wykonywanie obowiązków wynikających z przepisów ustaw na szkodę obywateli, państwa i samego wymiaru sprawiedliwości.
Stać się to jednak może jedynie poprzez dokonanie stosownych zmian w ustawach. Jak niejednokrotnie podkreślałam, jestem gotowa na konstruktywne rozmowy w tej kwestii - wyjaśniła.
Źródło: dorzeczy.pl, x.com