Papież stworzył ekologiczną adhortację. Wzywa do nawrócenia się na "ewangelię zmian klimatycznych"
Nowa adhortacja apostolska papieża Franciszka “Laudate Deum” próbuje zadowolić “wszystkich ludzi dobrej woli w sprawie kryzysu klimatycznego”, brakuje w niej jednak mądrości Kościoła.
- W artykule zamieszczonym na stronie Polska Katolicka nie laicka możemy przeczytać, że jest to dokument trudny do scharakteryzowania i brzmi bardziej jak “eko-lamentacja, pisemna debata, raport ONZ, a nie traktat teologiczny”.
- Na początku w “Laudate Deum” papież sugeruje, że czas ucieka i trzeba podjąć odpowiednie działania, ponieważ klimat się ociepla, a odpowiedzialny ma być za to człowiek.
- “Franciszek potwierdza rzeczywistość zmian klimatycznych z pewnością naukowej nieomylności” i potępia tych, którzy ośmieszają się zaprzeczać tym kwestiom.
- Zobacz także: Lewica już snuje swoje wizje. Chce delegalizacji ONR i Młodzieży Wszechpolskiej
Według różnych komentatorów, ostatnia adhortacja apostolska papieża Franciszka “Laudate Deum” dotyczy zmian klimatycznych i ma na celu zachęcenie społeczeństw do podejmowania bardziej radykalnych kroków, aby przeciwdziałać globalnemu ociepleniu.
"Eko-lamentacja"
W artykule zamieszczonym na stronie Polska Katolicka nie laicka możemy przeczytać, że jest to dokument trudny do scharakteryzowania i brzmi bardziej jak “eko-lamentacja, pisemna debata, raport ONZ, a nie traktat teologiczny”.
Łamie wszystkie zasady. Brakuje cytatów świętych i teologów. Jego styl może być narzucający, nie dopuszczając żadnych innych opinii klimatycznych. Tekst komentuje niedawne spotkania i wydarzenia, pozbawiając go ponadczasowego tonu i powagi, które można znaleźć w poprzednich papieskich wypowiedziach mających doradzać przyszłym pokoleniom. Papieskie dokumenty zwykle nie są również techniczne, tak jak ten, z dyskusją na temat emisji dwutlenku węgla, globalnych odczytów temperatury i statystyk klimatycznych - czytamy.
Na początku w “Laudate Deum” papież sugeruje, że czas ucieka i trzeba podjąć odpowiednie działania, ponieważ klimat się ociepla, a odpowiedzialny ma być za to człowiek.
Odnosi się wrażenie, że pierwsza część jest napisana tak, jakby była zaangażowana w osobistą debatę z nieznanym, niewidzialnym (prawdopodobnie amerykańskim) krytykiem zmian klimatycznych, którego racjonalne i naukowe argumenty są zbyt przekonujące, aby papież mógł je obalić - czytamy.
Atak na przeciwników zmian klimatycznych
“Franciszek potwierdza rzeczywistość zmian klimatycznych z pewnością naukowej nieomylności” i potępia tych, którzy ośmieszają się zaprzeczać tym kwestiom.
“Papież przywołuje swoje przesłanie, wspominając o nadchodzącej konferencji COP28 w Dubaju (która również jest prawdopodobnie skazana na niepowodzenie) jako okazji do wprowadzenia znaczących zmian”. Zaznacza też, że obecna “polityka międzynarodowa jest niewystarczająca, aby poradzić sobie z problemem klimatycznym”.
Adhortacja próbuje przedstawić duchową stronę problemu. Jednak pozbawiona nadprzyrodzonych treści, naturalistyczna wizja dokumentu jest niejasnym nakazem dla ludzi, by zjednoczyli się z naturą. Życie ludzkie jest “niezrozumiałe i nie do utrzymania bez innych stworzeń” - czytamy.
Czytaj także: Polski rząd poparł rezygnację z paliw kopalnych. 100 mld euro na zwiększenie nakładów na politykę klimatyczną
Brakuje odwołań do świętości
W dokumencie brakuje “odwołania do miłującej Opatrzności Bożej, by zaspokajała ludzkie potrzeby, interweniowała w imieniu wiernych, a tym samym zapobiegała katastrofie klimatycznej. Nie ma wzmianki o Matce Najświętszej, aniołach i świętych jako części rzeczywistości ludzkiego życia, do której można by się odwołać”.
Papież Franciszek nazwał konserwatystów złymi wyznawcami ideologii. A jednak w tym dokumencie można znaleźć wiele współczesnych ideologii, które są tak bardzo częścią programu katolickiej lewicy. Ślady walki klas, teologii wyzwolenia, naturalizmu, głębokiej ekologii, retoryki antyrynkowej i skupienie na rdzennej ludności łączą się, tworząc ideologiczny fundament przesłania dokumentu dla świata - czytamy na stronie Polska Katolicka nie laicka.
Źródło: polskakatolicka.org