Rzecznik Praw Pacjenta uruchomił wnioski odszkodowawcze. Chodzi o niepożądane skutki poszczepienne na COVID-19. Środki pochodzą z odszkodowania z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych
Kilka dni temu Rzecznik Praw Pacjenta ogłosił, że zostały wykryte przypadki niepożądanych działań po przyjęciu szczepionki na COVID-19 wyprodukowanej przez firmę AstraZeneca. W związku z tym wznowiona została procedura przyjmowania wniosków odszkodowawczych.
- Rzecznik Praw Pacjenta poinformował, że w ostatnim czasie wykryto nieprawidłowości zdrowotne u osób zaszczepionych na COVID-19.
- Chodzi szczególnie o szczepionkę od firmy AstraZeneca o nazwie Vaxzevria.
- W związku z tym wznowiona została procedura przyjmowania wniosków odszkodowawczych.
- Zobacz także: Czarnecki: Zwiększa się pozycja Niemiec w UE [NASZ WYWIAD]
Kilka dni temu Rzecznik Praw Pacjenta ogłosił, że zostały wykryte przypadki niepożądanych działań po przyjęciu szczepionki na COVID-19 wyprodukowanej przez firmę AstraZeneca. Dzięki temu polska instytucja ochrony dóbr pacjentów może wznowić proces składania wniosków o odszkodowania z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych.
Osoby, które po szczepieniu szczepionką Vaxzevria (wcześniejsza nazwa: "COVID-19 Vaccine AstraZeneca") trafiły do szpitala z powodu żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej, a dotąd nie złożyły wniosku o odszkodowanie, mogą to nadal zrobić - poinformował Rzecznik Praw Pacjenta.
W związku z potwierdzeniem, że żylna choroba zakrzepowo-zatorowa stanowi działanie niepożądane szczepionki Vaxzevria (wcześniej: „AstraZeneca”), @RzeczPacjenta wznawia z urzędu sprawy oraz zachęca wszystkich, którzy po szczepieniu tą szczepionką doznali żylnej choroby… — Rzecznik Praw Pacjenta (@RzeczPacjenta) November 20, 2023
Poszkodowani pacjenci, aby otrzymać odszkodowanie od Rzecznika Praw Pacjenta, muszą przedstawić fakt, że wystąpił u nich jeden z niepożądanych skutków poszczepiennych. Chodzi o odczyny zaobserwowane podczas badań klinicznych, ale także te, co do których związek potwierdzono już po zarejestrowaniu produktu.
Europejska Agencja Leków stale monitoruje listę niepożądanych odczynów, a także uzupełnia listę, aby zadbać o bezpieczeństwo poszczególnych szczepionek.
W przypadku szczepionki Vaxzevria od AstraZeneca dodano dotąd takie działania niepożądane, jak zakrzepica naczyń żylnych mózgu, poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego, parestezje, niedoczulica, szumy uszne oraz zapalenie naczyń skóry. Najnowsza zmiana polega na dodaniu do tej listy żylnej choroby zakrzepowo-zatorowego - czytamy dalej w oświadczeniu RPP.
Czytaj więcej: Tzw. traktat antypandemiczny. Państwa mogą zostać pozbawione uprawnień do centralnego zarządzania zdrowiem?
Rzecznik Praw Pacjenta wznawia prace zespołu ekspertów
Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec zachęca wszystkich poszkodowanych do zgłaszania swoich wniosków. W razie pozytywnego rozpatrzenia wniosku, poszkodowanym pacjentom zostaną wypłacone odpowiednia świadczenia.
Zachęcamy wszystkich, którzy po szczepieniu szczepionką Vaxzevria / AstraZeneca doznali żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej, co skutkowało pobytem w szpitalu przez co najmniej 14 dni, by złożyli do nas wniosek o przyznanie odszkodowania - zaapelował rzecznik Bartłomiej Chmielowiec.
Łącznie w 2022 roku i pierwszym półroczu 2023 roku Rzecznik Praw Pacjenta wydał 223 decyzje przyznające łącznie 4,5 mln zł odszkodowań w związku z wykonanymi szczepieniami przeciw COVID-19. Od początku bieżącego roku Fundusz obejmuje również szczepienia obowiązkowe.
Czytaj więcej: Osoby zaszczepione na COVID-19 są mniej płodne? Interesujące wyniki badań. Na zachodzie powstają specjalne grupy randkowe
Pfizer pozywa Polskę za niewykupione szczepionki
W magazynach w Polsce przechowywanych jest ponad 25 mln szczepionek przeciw Covid-19, a zamówionych jest jeszcze ok. 60 mln dawek. Polacy nie chcą się jednak już szczepić.
Jak podał “Dziennik Gazeta Prawna”, Polska zawiesiła umowę z Pfizerem, gdyż tak jak inne kraje Europy miała problem z wykorzystaniem kupionych szczepionek i ich utylizacją.
Firma pozwała jednak nasz kraj w Brukseli za nieodebranie preparatów. Umowa dotycząca zakupu szczepionek została podpisana przez Komisję Europejską i podlega tamtejszemu prawodawstwu.
Gazeta zauważyła, że Pfizer pozwał Polskę dopiero po wyborach i po tym jak “wojna na Ukrainie nie jest już na pierwszych stronach gazet”. Pierwsza rozprawa odbędzie się 6 grudnia.
Źródło: rp.pl, twitter.com/x.com