Ukraiński muzyk oburzył wypowiedzią o Polsce. Jego przeprosiny nie wystarczyły. Agencja postanowiła odwołać jego trasę koncertową po naszym kraju
Kirył "Bledny" Tymoszenko, członek ukraińskiego zespołu Poshlaya Molly opublikował w sieci film, w którym wyraził swoją niechęć do języka polskiego. Nagranie to wywołało falę oburzenia. Agencja Winiary Bookings odwołała jego trasę koncertową po naszym kraju.
- Ukraiński muzyk Kirył "Bledny" Tymoszenko publicznie obraził Polskę i Polaków i wyraził niechęć do języka polskiego.
- Artysta zespołu Poshlaya Molly stwierdził, że Polska powinna należeć do "Imperium Rosyjskiego" i posługiwać się językiem rosyjskim.
- Ostatecznie agencja Winiary Bookings odwołała jego trasę koncertową po naszym kraju.
- Zobacz także: W Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu odbyła się konferencja "Prawda a historia. Relacje polsko-rosyjskie na przełomie XX i XXI wieku". Prelegenci wskazali na rosyjskie kłamstwa historyczne
Kirył "Bledny" Tymoszenko, członek ukraińskiego zespołu Poshlaya Molly opublikował w sieci film, w którym wyraził swoją niechęć do języka polskiego. Nagranie to wywołało falę oburzenia. Pod koniec listopada grupa miała zagrać koncerty w Gdańsku i Poznaniu, a w grudniu w Krakowie, Wrocławiu i Warszawie. Ostatecznie jego trasę po Polsce odwołano. Wszystko z powodu nagrania, gdzie artysta postanowił obrazić Polskę i Polaków.
Wiecie, co mnie denerwuje w Polsce? Mnie wku***ia język polski. Nie rozumiem, po co mówić w tym je***ym języku, kiedy jest język rosyjski. Po prostu nie rozumiem. Chłopaki, nauczcie się k***wa rosyjskiego i mówcie w normalnym języku. Jest przecież imperium rosyjskie, więc po prostu do niego wróćcie i mówcie normalnym językiem - powiedział Kirył "Bledny" Tymoszenko w nagraniu na Instagramie.
Wideo szybko rozeszło się po sieci. Skomentował je między innymi dziennikarz portalu Defence24 Bartłomiej Wypartowicz.
Chłop długo mieszkał w Rosji i sami Ukraińcy delikatnie mówiąc za nim nie przepadają - zauważył dziennikarz portalu Defance24 Bartłomiej Wypartowicz.
Bo widzę, że niektórzy nie rozumieją. Chłop długo mieszkał w Rosji i sami Ukraińcy delikatnie mówiąc "za nim nie przepadają" — Bartłomiej Wypartowicz 🇵🇱 (@WypartowiczBa) November 6, 2023
Czytaj więcej: Borek ostro o Stanowskim. Wybuchła awantura. "Kłamanie na mój temat jest ryzykowne"
Wątpliwe przeprosiny ukraińskiego muzyka. Agencja odwołała wszystkie koncerty w Polsce
Sam Kirył Tymoszenko nagrał już wideo z przeprosinami, w którym stwierdził, że opublikowane wcześniej przez niego nagranie to tylko żart. Ubolewał, że nie został on właściwie zrozumiany.
The singer of the Ukrainian band "Poshlaya Molly" Kirill Blednyi came to Poland and said that the Polish language pisses him off, as well as that everyone here should speak Russian and Poland should join the Russian empire.
Soon the singer recorded a video with apologies, where… pic.twitter.com/J8QJLzijMH — NEXTA (@nexta_tv) November 6, 2023
Muzyk już wstawił pierwsze przeprosiny, choć jakieś takie bez serca. Mówi, że to był taki jego oczywisty żart i dziwi się, dlaczego inni go nie zrozumieli. https://t.co/Dsm52R6WV7 pic.twitter.com/IGgSCr1avA — BuckarooBanzai (@Buckarobanza) November 6, 2023
We wtorek po południu agencja Winiary Bookings, organizator koncertu Poshlaya Molly, poinformowała, że cała trasa zespołu po Polsce została odwołana. Jako powód podano wypowiedź wokalisty.
Wszystkie bilety należy zwracać bezpośrednio w miejscu, w którym dokonano ich zakupu. My i wokalista Poshlaya Molly przepraszamy za wszelkie niedogodności - czytamy w oświadczeniu agencji Winiary Bookings.
Osoby, które kupiły bilet na koncert zespołu za pośrednictwem serwisu ebilet nie muszą się martwić o zwrot pieniędzy, otrzymają natychmiastowy zwrot środków
W ciągu kilku dni powinny zostać zaksięgowane na kontach bankowych - zapewniono.
Źródło: wp.pl