Amerykanie rozprawiają się z chińską aplikacją społecznościową. Nowy Jork częściowo zakazuje TikToka. Powód? Niebezpieczne wyzwania dla dzieci
W Nowym Jorku ograniczona została możliwość korzystania z TikToka. Z platformy społecznościowej nie będzie można korzystać na sprzęcie, który należy do miasta.
- Na TikToku powstają coraz bardziej niebezpieczne "zabawy", które przyciągają dzieci i nastolatków do wykonywania różnych zadań.
- Stany Zjednoczone aktywnie działają na polu zakazywania korzystania z tej chińskiej aplikacji.
- W Nowym Jorku postanowili zareagować na niebezpieczne trendy, a także na możliwość kradzieży danych osobowych.
- Zobacz także: Skandaliczna sytuacja na Bulwarach Wiślanych w Warszawie. Grupa Ukraińców zaatakowała polską młodzież. Zobacz jak młodzi Ukraińcy świętowali Dzień Niepodległości [WIDEO]
Obecnie z TikToka korzystają ponad dwa miliardy osób. Wielokrotnie informowaliśmy o jej często szkodliwym wpływie na dzieci, które przesiadują całe dnie przed ekranami lub tworzą niezwykle niebezpieczne wyzwania. Powód, dla którego zablokowano możliwość korzystania z aplikacji na sprzętach należących do miasta jest jednak zupełnie inny.
Przyczyną takiej decyzji jest kwestia bezpieczeństwa danych użytkowników. Do tej pory już wiele innych krajów podjęło decyzję o zakazie używania TikToka na służbowym sprzęcie jak między innymi Francja, Dania, Wielka Brytania, a z drugiej strony także NATO czy Parlament Europejski.
Czytaj więcej: Jabłońska nie miała nic przeciwko jedzenia psów. Tumanowicz: Nie wystartuje z list Konfederacji
Stan Nowy Jork podejmuje kroki wobec TikToka
W Stanach Zjednoczonych przez 3 lata Kongres usiłował zakazać aplikacji na terenie całego kraju w związku z możliwością wykorzystywania gromadzonych danych do szpiegowania Amerykanów. Choć przepisów nie udało się przeforsować, liczne stany zakazują korzystania z TikToka na służbowym sprzęcie. Teraz taką samą decyzję podjął Nowy Jork. Przeprowadzony raport miał dowieść, że aplikacja może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa sieci technicznych.
W Polsce nie ma żadnych ograniczeń w tym zakresie. Z TikToka korzystają także instytucje państwowe.
Źródło: marsz.info, forsal.pl