• Przedstawiciele cywilizacji śmierci nie kryją się już ze swoim prawdziwym celem, którym jest zabijanie nienarodzonych dzieci.
• Nowa klinika aborcyjna otworzona w stanie Nowy Meksyk pochwaliła się ostatnio jaki zamierza spełniać tygodniowy cel.
• Warto przypomnieć, że aborterom nie chodzi o dobro matek, lecz wykorzystują oni ich zagubienie do wyzysku, gdyż każą sobie płacić solidne pieniądze za dokonanie aborcji.
• Zobacz także: Przestępczość aborcyjna w Polsce. Jak działają polskie służby po wyroku Trybunału Konstytucyjnego? Korzekwa-Kaliszuk: "Dopóki nie będzie woli, dopóty te przestępstwa będą miały miejsce"

Nowa placówka aborcyjna, otwarta w Albuquerque w stanie Nowy Meksyk ustaliła sobie jako cel początkowy zabijanie 75 dzieci tygodniowo. Takie cele biznesowe nie są czymś nowym w świecie korporacji aborcyjnych, gdyż zabicie dziecka przysparza im więcej pieniędzy niż inne usługi. Jeśli placówce Whole Woman’s Health uda się ten cel zrealizować, zarobią rocznie blisko 3 miliony dolarów.

Czytaj więcej: Cywilizacja śmierci pożera kolejny kraj. Japonia kroczy ku autodestrukcji z opóźnionym zapłonem. Tamtejsza rada ds. leków zatwierdziła niebezpieczny środek dla kobiet

Kliniki aborcyjne to krwiożercze korporacje

Celem wszystkich konsultacji i rozmów będzie dążenie do wyznaczonego celu, który jeśli osiągnięty, postawi poprzeczkę wyżej. Whole Woman’s Health nie ukrywa przecież, że 75 zabitych osób to tylko cel początkowy.

Prawo stanowione Nowego Meksyku zezwala na aborcję do końca ciąży a nawet do 28 dni po porodzie. Nic dziwnego, że Whole Woman’s Health otwiera tam już szóstą placówkę a gubernator zapowiedziała przekazanie 10 milionów dolarów na budowę nowej, finansowanej przez stan Nowy Meksyk, blisko granicy z Teksasem, gdzie zabijanie dzieci jest niemal zupełnie zakazane.