Polityk z Łotwy uciekła na Białoruś. Ostatnio kandydowała do Parlamentu Europejskiego. Podążyła drogą Tomasza Szmydta
Niedoszła europoseł Olga Czerniawska uciekła z Łotwy na Białoruś, gdzie poprosiła o azyl. W białoruskiej telewizji państwowej wyemitowano wywiad z kobietą, która mówiła, że musiała uciekać z kraju przez rzekome represje polityczne.
- Niedoszła europoseł Olga Czerniawska uciekła z Łotwy na Białoruś.
- Kobieta jak Tomasz Szmydt poprosiła o azyl polityczny.
- Podobnie jak w przypadku byłego polskiego sędziego w białoruskiej telewizji państwowej wyemitowano wywiad z kobietą.
- Zobacz także: Tusk może przyjąć posadę w Brukseli. Co się stanie rządem w Polsce? Bosak: "Jeśli Tusk to zrobi, obecna władza może upaść"
Niedoszła europoseł Olga Czerniawska uciekła z Łotwy na Białoruś, gdzie poprosiła o azyl. W białoruskiej telewizji państwowej wyemitowano wywiad z kobietą, która mówiła, że musiała uciekać z kraju przez rzekome represje polityczne.
Kobieta, która uciekła z Łotwy na Białoruś, opowiadała o rzekomych zagrożeniach życia i zdrowia, jakie czyhały na nią w kraju za polityczną działalność. W wyemitowanym wywiadzie uznała, że obywatele Łotwy, którzy nie wspierają Ukrainy są od razu uznawani za tajnych pracowników rosyjskich służb.
Dodała także, że w jej kraju nie ma wolności słowa, a prasa i inne media są kontrolowane przez rząd. Czerniawska przekonywała również, że do łotewskich aresztów trafiło czterech "nieprawomyślnych" blogerów - jednakże tutaj nie wskazała o kogo chodzi.
Czytaj więcej: MSZ: Tomasz Szmydt usiłował nagabywać polskiego przedstawiciela dyplomatycznego. Były sędzia: Chciałem złożyć dokumenty
Ucieczka Tomasza Szmydta na Białoruś
Tomasz Szmydt, sędzia II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, uciekł na Białoruś. Na konferencji prasowej w Mińsku wyjaśnił, że poprosił o azyl polityczny i przekonywał, że musiał opuścić Polskę, ponieważ nie zgadza się z działaniami władz w Warszawie względem Rosji i Białorusi.
Na swoim koncie na Telegramie Szmyd zamieścił cztery krótkie filmy, w których tłumaczy swoją decyzję o ucieczce. Część nagrań to fragmenty z programu Władimira Sołowjowa, naczelnego rosyjskiego propagandysty.
Na jednym z filmów Szmyd odniósł się do zarzutu o szpiegostwo. Zaznaczył, że wykonywał tylko “normalną pracę” i nie naruszył żadnych przepisów. Nie został też skazany za żadne przestępstwo, a jego pobyt na Białorusi ma charakter legalny.
Prokuratura Krajowa wydała również postanowienie o przedstawieniu Tomaszowi Szmydtowi zarzutów szpiegostwa z art. 130 Kodeksu karnego par 1. i par 5. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie.
Jak podało "Radio Zet" w środę Prokuratura Krajowa wysłała do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Tomasza Szmydta.
Oznacza to, że były sędzia będzie ścigany i zatrzymany we wszystkich państwach Unii Europejskiej – wyjaśnił rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej, prokurator Przemysław Nowak.
Źródło: interia.pl