• Na pokładzie było 10 osób, w tym szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn. Według wstępnych informacji wszyscy zginęli.
• “The Washington Post” poinformował natomiast, że w Rosji pojawiły się różne wersje na temat przyczyn katastrofy samolotu Prigożyna. Najpopularniejsza dotyczy przeprowadzenia ataku terrorystycznego na pokładzie.
• Tymczasem ukraińska agencja UNIAN przekazała, że o śmierci Prigożyna poinformował państwowy kanał telewizyjny Rosja24.
• Zobacz także: Przeworska ws. tranzytu zboża z Ukrainy: Nie jest zblokowany, co niektóre media i środowiska starają się pokazywać

W środę doszło do katastrofy niewielkiego samolotu Embraer w obwodzie twerskim w Rosji. Na pokładzie było 10 osób, w tym szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn. Według wstępnych informacji wszyscy zginęli. Portal Meduza podał, że na liście pasażerów była też “prawa ręka” lidera wagnerowców Dmitrij Utkin.

Rozpoczęto dochodzenie w sprawie katastrofy samolotu Embraer, do której doszło dziś wieczorem w regionie Tweru. Zgodnie z listą pasażerów, wśród nich jest imię i nazwisko Jewgienija Prigożyna - czytamy w komunikacie Federalnej Agencji Transportu Lotniczego. 

Dziennikarz Andriej Zacharow podał, że Jewgienij Prigożyn w środę wyleciał z Afryki do Rosji.

Był z nim cały sztab dowodzenia PKW Wagnera. To będzie cud, jeśli był w drugim samolocie - poinformował.

Rosyjskie media poinformowały, że bliscy nie mogą dodzwonić się do Prigożyna.

Atak terrorystyczny?

Przed katastrofą samolotu świadkowie mieli słyszeć eksplozje. Powiązany z Grupą Wagnera kanał Grey Zone przekazał, że maszyna została “zestrzelona przez rosyjską obronę powietrzną”. 

“The Washington Post” poinformował natomiast, że w Rosji pojawiły się różne wersje na temat przyczyn katastrofy samolotu Prigożyna. Najpopularniejsza dotyczy przeprowadzenia ataku terrorystycznego na pokładzie. Inni twierdzą, że do tragedii doszło na skutek błędu w systemie przeciwlotniczym.

W mediach pojawiają się również sprzeczne informacje mówiące o tym, że Prigożyn miał lecieć drugim samolotem, który wylądował na lotnisku Wnukowo.

W tej chwili należy wziąć pod uwagę, że NIKT, z wyjątkiem osób, które osobiście widziały Jewgienija Prigożyna i Dmitrija Utkina na pokładzie samolotu - nie ma żadnych informacji. Żadnych źródeł i innych osób. A ci, którzy mają, nie powiedzą, dopóki sytuacja nie zostanie wyjaśniona.To nie anuluje ani nie potwierdza losu Jewgienija Prigożyna i Dmitrija Utkina, ale tylko dla przypomnienia. Należy oczekiwać zweryfikowanych informacji - przekazał kanał Grey Zone w serwisie Telegram.

Tymczasem rosyjski politolog Siergiej Markow stwierdził, że katastrofa samolotu biznesowego Prigożyna to "atak terrorystyczny Ukrainy”, który zbiega się z Dniem Niepodległości tego kraju.

Czytaj także: Państwa UE chcą odesłać do Polski blisko 4 tys. obcokrajowców

Najemnicy Prigożyna zapowiadają, że ruszą na Moskwę

Ukraiński serwis Kyiv Post podał, że kanały Telegrama powiązane z Grupą Wagner wystosowały komunikat do ​​władz Federacji Rosyjskiej. Najemnicy lidera wagnerowców mieli zakomunikować, że w przypadku potwierdzenia śmierci Prigożyna w katastrofie samolotu, zorganizują drugi marsz na Moskwę.

Jeśli śmierć Prigożyna zostanie potwierdzona, Kreml zostanie wzięty - telegram-kanały bliskie PKW-Wagner pic.twitter.com/ZYjmbuQ72h — Wojciech Kempa (@wojciech_kempa) August 23, 2023

🇷🇺
❗Jeśli śmierć Prigożyna zostanie potwierdzona, Kreml zostanie zajęty - kanały powiązane z Grupą Wagnera na Telegramie pic.twitter.com/ly1QuZxiGz — WarNewsPL (@WarNewsPL1) August 23, 2023