Wspieraj wolne media

Morderstwo Polki w Grecji. 32-letni mężczyzna z Bangladeszu został tymczasowo aresztowany. Nie ma informacji o zmianie zarzutów

4
1
0
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Youtube/Instagram

Greckie media przekazały, że 32-letni mężczyzna z Bangladeszu, który jest podejrzany o zamordowanie 27-letniej Polki na wyspie Kos, został tymczasowo aresztowany.

W niedzielę zakończyły się poszukiwania 27-letniej Anastazji z Wrocławia. Zwłoki Polki zostały znalezione około kilometra od domu 32-latka z Bangladeszu, aresztowanego wcześniej przez policję.

Obywatel Bangladeszu tymczasowo aresztowany

Banglijczyk w środę przed godz. 13 został doprowadzony do sądu, miał tam zeznawać przez 2 godziny. Po przesłuchaniu podejrzany o zamordowanie Anastazji został tymczasowo aresztowany. 

Nie ma jednak informacji o zmianie postawionych zarzutów. Dotychczas są one związane z porwaniem i gwałtem.

W obecności adwokata podejrzany miał przepraszać za uprowadzenie Polki, jednocześnie zaprzeczając wcześniejszym zeznaniom dotyczącym odbycia z 27-latką stosunku seksualnego wbrew jej woli. 

Współlokator obywatela Bangladeszu powiedział, że kolejnego dnia widział 32-latka “zdenerwowanego i zabrudzonego”. Dodał, że nie wiedział, że mężczyzna kupił bilet do Włoch.

W Grecji są prokuratorzy z Polski

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował w środę rano, że na jego polecenie dwóch prowadzących śledztwo prokuratorów z Wrocławia udało się na wyspę Kos. Zaznaczył wówczas, że trwają “intensywne rozmowy” z greckimi władzami, aby mogli oni wziąć udział “w czynnościach procesowych i niezwłocznie zapoznali się z zebranymi dotychczas dowodami”.

Po południu poinformował natomiast, że polscy prokuratorzy, którzy udali się do Grecji, wzięli dziś udział w przesłuchaniu podejrzanego przez sędziego śledczego na wyspie Kos.

Czytaj także: Poruszające słowa ojca zamordowanej Anastazji. Stanął w obronie niedoszłego zięcia. "Mam ulgę, że już nie cierpi, to była taka wspaniała dziewczyna"

27-letnia Polka została uduszona 

Po kilkudniowym poszukiwaniu nagie ciało 27-latki, owinięte jedynie w prześcieradło, foliowy worek i przykryte gałęziami, zostało znalezione w odległości mniej więcej jednego kilometra od domu 32-latka z Bangladeszu. Grecki portal Ethnos podał, że ręce Polki były skute kajdankami. Sekcja zwłok przeprowadzona w poniedziałek na wyspie Rodos potwierdziła śmierć przez uduszenie. 

Według doniesień greckich mediów w mieszkaniu mężczyzny natrafiono na ślady DNA zaginionej Polki, a także koszulę z plamami krwi. Niedaleko miejsca jego zamieszkania odnaleziono też telefon Anastazji bez karty SIM.

Zatrzymany posiadał bilet lotniczy do Włoch, który zakupił dzień po zaginięciu 27-latki. Wcześniej nie informował jednak nikogo o zamiarze wyjazdu z Grecji. 

Źródło: rmf24.pl, twitter

Sonda
Wczytywanie sondy...
4
1
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo