Skandaliczne słowa Sienkiewicza sprzed kilku lat. Klub Jagielloński przypomina. "Jesteśmy wewnętrzną gospodarką Niemiec"

0
3
4
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz / Fot. PAP/Rafał Guz

Klub Jagielloński w artykule Konstantego Pilawy przypomniał o postawie Bartłomieja Sienkiewicza. Obecny Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego uważał nasz kraj za podległy Berlinowi i niemieckiej gospodarce.

  • Klub Jagielloński w artykule Konstantego Pilawy przypomniał o postawie Bartłomieja Sienkiewicza.
  • Wyrażał on przekonanie, że Polska powinna rezygnować z suwerennej polityki w kontekście regionalnych aspiracji.
  • Sienkiewicz w 2018 roku podkreślał znaczenie instytucji państwowych i prawa, krytykując wymianę kadrową w nich.
  • Zobacz także: "Ukraina nie jest już suwerennym państwem”. Viktor Orban nie gryzie się w język

Klub Jagielloński w artykule Konstantego Pilawy przypomniał o postawie Bartłomieja Sienkiewicza. oraz na konsekwencje zmian poglądów. W publikacji przypomniano słowa polityka z wystąpienia w 2018 roku, gdzie wyrażał on przekonanie, że Polska powinna rezygnować z suwerennej polityki w kontekście regionalnych aspiracji.

Polska zawsze będzie krajem peryferyjnym. W naszym interesie jest rezygnacja ze snów o podmiotowości. Tylko wówczas w spokoju będziemy mogli korzystać z dobrodziejstw naszego peryferyjnego położenia. Jesteśmy wewnętrzną gospodarką Niemiec, wywijanie szabelką to samobójstwo - przekonywał prawnik obecnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Czytaj więcej: Pakt migracyjny. Litwa gotowa przyjąć imigrantów. Szimonyte: "Możemy pomóc innym krajom Unii Europejskiej"

Sienkiewicz o państwowych instytucjach władzy

Dodatkowo Sienkiewicz w 2018 roku podkreślał znaczenie instytucji państwowych i prawa, krytykując wymianę kadrową w nich. Jednak teraz, według Pilawy, ta krytyka nie pasuje do jego postawy po powrocie Platformy Obywatelskiej do władzy. 

Pilawa przywołuje bowiem konkretne przykłady, takie jak chociażby zmiana na stanowisku dyrektora Instytutu Myśli Narodowej i powołanie lewicowego Adama Leszczyńskiego. 

To jest właśnie pochodna takich wielkich ideowych kwantyfikatorów, tzn. wypatroszenia instytucji w imię wyższych racji, w przekonaniu, że poprzednicy nic dobrego dla Polski nie byli w stanie zrobić. Ten sam mechanizm objawił się w bardzo podobny sposób w Trybunale Konstytucyjnym. Obawiam się, że jest to pewien charakterystyczny model działania dla obecnej prawicy. Jeśli mówimy o kryzysie demokracji zachodniej, to uważam, że jedynymi kotwicami w momentach przełomu są instytucje - miał stwierdzić Bartłomiej Sienkiewicz.

W rezultacie Pilawa stwierdza, że Sienkiewicz zatracił swoją wiarygodność i przekonania, stając się osobą działającą dla własnych interesów, a nie dla dobra instytucji i państwa. Dodatkowo przypomniano o stwierdzeniu aktualnego ministra kultury, że Polska jest jedynie częścią niemieckiej gospodarki, co pokazuje perspektywę, którą Sienkiewicz wówczas prezentował.

Źródło: tysol.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
3
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo