Wspieraj wolne media

Karpiński zostanie europosłem? Jest komentarz rzecznika Polskiego Stronnictwa Ludowego. Motyka: "Trudno mi sobie wyobrażać, tak, żeby ktoś działał w interesie Polski z celi do Brukseli się udając"

0
0
0
Rzecznik PSL Miłosz Motyka
Rzecznik PSL Miłosz Motyka / Fot. Youtube

Rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego Miłosz Motyka skomentował ostatnie doniesienia medialne na temat ewentualnego objęcia mandatu europosła przez Włodzimierza Karpińskiego. Jego zdaniem taka sytuacja nie byłaby uczciwa wobec wyborców.

Rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego Miłosz Motyka skomentował ostatnie doniesienia medialne na temat ewentualnego objęcia mandatu europosła przez Włodzimierza Karpińskiego. Polityk dzięki temu mógłby uniknąć wymiaru sprawiedliwości i dalszej odsiadki w areszcie.

Myślę, że ta sprawa będzie kontynuowana, myślę, że ta sprawa będzie wymagała wyjaśnienia. Będzie go chronił oczywiście immunitet, ale myślę, że komisja w PE i później sam parlament, jeśli będzie taki wniosek polskiej prokuratury i podstawy do tego, żeby immunitet uchylić, to zostanie uchylony, choć oczywiście myślę, że sam pan Włodzimierz Karpiński nie powinien się od odpowiedzialności uchylać, bo nikt nie jest ponad prawem i nikt niezależnie od tego, jaką funkcję pełni i czy został w trakcie kadencji wybrany do PE, nie może chować się za immunitetem - stwierdził Miłosz Motyka w rozmowie.

To jest jego tak naprawdę decyzja. Szczerze mówiąc trudno mi sobie wyobrażać, tak, żeby ktoś działał w interesie Polski z celi do Brukseli się udając. Nie sądzę, żeby to był ten kierunek, który jest pożądany przez wyborców - dodał rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Czytaj więcej: W węgierskim Muzeum Narodowym prezentowano nieletnim treści LGBT. Dyrektor usunięty ze stanowiska. Należy do partii premiera Viktora Orbana

Włodzimierz Karpiński chce zostać europosłem

Jak przekazało "RMF FM" Włodzimierz Karpiński, były minister skarbu, wyraził zgodę na objęcie mandatu europosła. Chodzi o mandat, który zwolni Krzysztof Hetman. Hetman zdobył bowiem mandat posła na Sejm, startując w wyborach 15 października z list Trzeciej Drogi.

To sytuacja bez precedensu, gdy polityk przebywający w areszcie może zostać deputowanym do Europarlamentu - podkreśliło "RMF FM".

Włodzimierz Karpiński przebywa w areszcie od lutego. Chodzi o tzw. aferę śmieciową, w która ma być zamieszany były sekretarz Warszawy.

Czytaj więcej: Zapadła decyzja w sprawie lidera ludowców. Kosiniak-Kamysz z ważnymi funkcjami w przyszłym rządzie. Prawo i SprawiedlIwość walczy o względy Polskiego Stronnictwa Ludowego

Afera śmieciowa

Przypomnijmy, że pod koniec lutego tego roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali sekretarza Warszawy. Były minister skarbu państwa jest podejrzanym w śledztwie, w ramach którego zatrzymano już między innymi byłego podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Rafała Baniaka. Sprawa dotyczy działań korupcyjnych.

Karpiński był ministrem skarbu w rządzie koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w latach 2013 - 2015. Do 2019 roku był posłem Platformy Obywatelskiej. W listopadzie ubiegłego roku został powołany na stanowisko prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie. Jest podejrzany o przyjęcie 5 mln złotych łapówki od firmy, która zajmowała się odbiorem i utylizacją śmieci w stolicy. Obciążają go zeznania trzech osób.

Źródło: 300polityka.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo