Kanada: Nauczyciele będą obalać patriarchat już od pierwszych klas podstawówki. Bo nigdy nie jest za wcześnie na naukę tzw. sprawiedliwości społecznej
Nauczyciele klas początkowych w kanadyjskiej prowincji Ontario otrzymali przewodnik po programie nauczania, w którym znajdują się zalecenia promowania feminizmu intersekcyjnego i zwalczania patriarchatu.
- Nauczyciele klas początkowych w kanadyjskiej prowincji Ontario otrzymali przewodnik po programie nauczania.
- Jego treść, jest jednak bardzo kontrowersyjna zarówno dla samych nauczycieli, a w szczególności dzieci.
- Znajdują się w nim zalecenia promowania feminizmu intersekcyjnego i zwalczania patriarchatu.
- Zobacz także: Wyrzucony z Fame MMA Boxdel zabrał głos ws. afery pedofilskiej na na polskim YouTube. "Dziś nie jestem tym samym człowiekiem"
Kanada już od dłuższego czasu znana jest jako rozsadnik wszelkich lewicowych idei, propagowanych niestety już od najwcześniejszych lat. Od kilku miesięcy w tym kraju trwają protesty rodziców, którzy sprzeciwiają się indoktrynacji dzieci ideologią LGBT. Teraz jednak do programów nauczania wprowadzono nowy element: promocję feminizmu i walkę z patriarchatem. Według autorów prawa dziewcząt i kobiet w dalszym ciągu są kwestionowane z powodu systemowego ucisku.
Federacja Nauczycieli Wczesnoszkolnych w Ontario, która jest głównym związkiem reprezentującym nauczycieli nauczania wczesnoszkolnego, opublikowała przewodnik zatytułowany Places We Meet, pomóc zarówno uczniom, jak i nauczycielom:
Wspólnie pracować nad zrozumieniem i reagowaniem na stale zmieniający się i nieprzewidywalny świat, w którym wyniki, możliwości i prawa dziewcząt i kobiet są w dalszym ciągu kwestionowane z powodu systemowego ucisku.
Kopia przewodnika została przesłana do serwisu informacyjnego "True North" przez członka ETFO, który był zaniepokojony treścią publikacji. Według nauczyciela przewodnik namawia, aby nadać aktywistyczny akcent wszystkiemu, czego uczysz, niezależnie od faktycznego programu nauczania. Celem przewodnika jest wskazania na ucisk, z jakim mierzą się kobiety i dziewczęta, poprzez ukazanie ich życiowych doświadczeń.
Publikacja zawiera wytyczne i podpowiedzi dla nauczycieli, którzy mają wykorzystać swoje umiejętności i wiedzę, aby dostosować przekaz do konkretnych grup uczniów. Narzucany w przewodniku „feminizm intersekcyjny” promuje bowiem nie tylko zwykłe prawa kobiet. Są one ściśle powiązane z teorią rasy. Ten odłam analizuje kobiece doświadczenie ucisku i dyskryminacji, przez pryzmat różnych, nakładających się tożsamości kobiet (jak rasa, klasa społeczna, orientacja seksualna, tożsamość płciowa, zdolności, religia, wiek czy status imigracyjny). Feminizm skoncentrowany tylko na jednej z tych cech jest bowiem ekskluzywny i niekompletny, ponieważ ignoruje wzajemnie powiązane i nakładające się na siebie systemy ucisku kobiet.
Kontrowersyjny podręcznik dla nauczycieli i dzieci
W sekcji "Życie Czarnych Kobiet" podręcznika dla nauczycieli znalazły się np. informacje dotyczące skierowanego przeciw osobom czarnoskórym rasizmu zakorzenionego w historii zniewolenia, segregacji rasowej i marginalizacji. W przewodniku stwierdza się też, że Kanada ma historię ludobójstwa kulturowego na ludności tubylczej, która niesie ze sobą dziedzictwo ucisku. Narracja o rzekomych zbrodniach państwa i Kościoła na ludności tubylczej w Kanadzie nie znalazła co prawda jak dotychczas potwierdzenia w faktach. Po przekopaniu terenów wokół szkół rezydencjalnych, gdzie miały znajdować się szczątki dzieci rdzennych plemion, niczego nie odnaleziono. Nie zmieniło to jednak przekazu o ludobójstwie.
Autorzy przewodnika sugerują, że indoktrynację mającą na celu zwalczanie tak zwanych idei patriarchalnych należy rozpoczynać jak najwcześniej, najlepiej już w przedszkolu.
Uczniowie nigdy nie są za młodzi, aby uczyć się aktywizmu i sprawiedliwości społecznej - podkreślają.
Aby prawidłowo wypełniać swoje zadanie w misji obalenia patriarchatu, nauczyciele muszą jednak zapoznać się z kwestiami równości.
Prowadzenie takich lekcji bez przygotowania może łatwo wyrządzić krzywdę, szczególnie uczniom z marginalizowanych społeczności - ostrzega ETFO.
Przewodnik przestrzega także następnie, że zawarte w nim cele nie zostaną zrealizowane, jeśli nauczyciele niewystarczająco się zaangażują.
Lekcje mają wielką moc, ale nie wykonają za nas całej pracy. Lekcja jest tak antyopresyjna, jak nauczyciel ją prowadzi - podkreślili autorzy.
Po tych wszystkich ostrzeżeniach i nakazach przychodzi jednak czas na odrobinę pozytywnego wzmocnienia. Jak stwierdzają autorzy wytycznych, nadzieją dla nauczycieli jest to, że doświadczenia pomogą im zakłócić patriarchat i odkryć możliwości wbudowania koncepcji feminizmu intersekcjonalnego w codzienną praktykę w klasie.
Indoktrynacja w szkołach nabiera jak widać jeszcze większego impetu i zwiera szyki, zwołując „wszystkie ręce na pokład”. Wmawianie dziewczynkom zwykłego patriarchalnego ucisku to za mało, skoro można połączyć to jeszcze z systemowym rasizmem i rzuconymi na podatny grunt antyklerykalnego społeczeństwa oskarżeniami o ludobójstwo rdzenniej ludności. Pytanie tylko, jak wiele jeszcze takiej manipulacji wobec własnych dzieci wytrzymają trzeźwo myślący rodzice.
Źródło: marsz.info, lifesitenews.com