Sensacyjne wyznanie szefa klubu parlamentarnego PiS. Kaczyński wróci do rządu? Terlecki: "Ten rząd resortowy skupić w jednym ręku premiera rządu."
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki odniósł się do informacji o przeprowadzeniu zmian w rządzie. Wskazał na czym miałaby one polegać, a także jaką rolę miałby pełnić prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
- Szef klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość Ryszard Terlecki skomentował doniesienia o zmianach w rządzie.
- Poinformował także o ewentualnym powrocie Jarosława Kaczyńskiego na rolę wicepremiera.
- Wicemarszałek Sejmu podkreślił, że zarząd PiS skupia swoje wysiłki na konsolidacji władzy w rękach Mateusza Morawieckiego.
- Zobacz także: Powstaje pakiet ochronny przed wzrostami cen energii. Rząd zapewnia o kontroli sytuacji na rynku energetycznym przed okresem zimowym. Moskwa: "Przygotowujemy pakiet rozwiązań na kolejny rok"
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki został zapytany przez dziennikarza o ewentualne zmiany w rządzie i możliwość powrotu do rządu prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Powiedziałbym tak: zawsze może wrócić do rządu, no bo on jest przecież liderem naszego środowiska i partii. Nie jest to żadna jeszcze oficjalna wiadomość, poczekajmy do decyzji, które prawdopodobnie zapadną w końcu czerwca. Nie jest to wykluczone - wyjaśnił Ryszard Terlecki.
Chodzi o wzmocnienie, zdyscyplinowanie prac rządu w tych ostatnich miesiącach przed kampanią. Chcemy uniknąć takiej sytuacji, że poszczególne resorty działają trochę w oderwaniu od całości. To zawsze jest taki pośpiech przed końcem kadencji, żeby zdążyć jeszcze złożyć projekty ustaw, coś pozgłaszać, pozałatwiać - wytłumaczył wicemarszałek Sejmu.
Niewykluczone, że Prawo i Sprawiedliwość postanowi zabrać stanowiska wicepremierów, aby wzmocnić pozycję Mateusza Morawieckiego. Jednym z pomysłów jest wyznaczenie jednego wicepremiera w postaci Jarosława Kaczyńskiego, aby postać jego domniemanego następcy zyskiwała w oczach ugrupowania i wyborców.
Tu też chodzi o wzmocnienie pozycji premiera w ostatnich miesiącach, żeby ten rząd resortowy skupić w jednym ręku premiera rządu. To jedno z rozważanych rozwiązań - stwierdził Terlecki.
Czytaj więcej: Nowy sondaż wyborczy. Czy marsz Tuska wpłynie na wybory parlamentarne? Niezbyt dobre wieści dla lewicowo-liberalnej opozycji
PiS utrzymuje fotel lidera. Rośnie poparcie Konfederacji
Tymczasem jak wskazuje nowy sondaż wyborczy, chociaż Prawo i Sprawiedliwość utrzymuje pierwsze miejsce w sondażach, obecnie nie ma szans na uzyskanie większości w wyborach.
Zgodnie z wynikami badania IBRiS, wykonane dla serwisu "Wydarzeń" Polsatu, na Prawo i Sprawiedliwość chce głosować 33,5 proc. badanych (spadek o 1 pkt proc. w stosunku do poprzedniego badania), na Koalicję Obywatelską 28,3 proc. badanych (wzrost o 3,7 pkt proc.), a podium zamyka Konfederacja z 11,7 proc. głosów (wzrost o 0,6 pkt proc.).
Do Sejmu weszłyby też Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL) z 10,6 proc. głosów (spadek o 3,6 pkt proc.) oraz Lewica i Partia Razem z 9,7 proc. głosów (wzrost o 0,4 pkt proc.). Poniżej progu wyborczego znalazła się AgroUnia z 0,3 proc. głosów, a odpowiedź "Nie wiem" wybrało 5,8 proc. ankietowanych.
Źródło: dorzeczy.pl, 300polityka.pl