Powstaje pakiet ochronny przed wzrostami cen energii. Rząd zapewnia o kontroli sytuacji na rynku energetycznym przed okresem zimowym. Moskwa: "Przygotowujemy pakiet rozwiązań na kolejny rok"
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w wywiadzie dla Polskiego Radia wyjaśniła jak polski rząd zamierza przygotować się na okres jesienno-zimowy oraz na nadciągające w przyszłym roku podwyżki cen energii.
- Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przyznała niedawno nad czym pracuje jej resort wraz z resztą rządu.
- Podkreśliła również, że rząd bacznie obserwuje sytuację na rynku energetycznym.
- Ponadto rząd ma być przygotowany na przyszłoroczne podwyżki cen za energię, zapewniając przy tym pakiet ochronny.
- Zobacz także: Trump nie poddaje się w walce z amerykańską lewicą. Były prezydent Stanów Zjednoczonych usłyszał zarzuty. Chodzi o sprawę tajnych dokumentów
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w wywiadzie dla Polskiego Radia zapewniła, że rząd pracuje nad pakietem rozwiązań, który ma zapewnić bezpieczeństwo na rynku energetycznym, szczególnie cen za surowce i energię.
Przygotowujemy pakiet rozwiązań na kolejny rok, natomiast teraz jest jeszcze troszeczkę wcześnie, żeby prognozować. Na pewno będziemy zabezpieczać odbiorców przed podwyżkami, przed wzrostami, jeżeli chodzi o energię, jeżeli chodzi o gaz i wszystkie inne surowce - powiedziała Anna Moskwa.
Pod koniec maja wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapowiadał, że rozwiązania osłonowe będą kontynuowane, a szczegóły dotyczące cen energii elektrycznej i gazu na przyszły rok rząd przedstawi w IV kw.
W tym roku obowiązują m.in. ceny maksymalne na energię elektryczną dla gospodarstw domowych, podmiotów wrażliwych i małych i średnich przedsiębiorstw, a także cena maksymalna gazu. Ubiegłej zimy wprowadzono także m.in. dopłaty do zakupu węgla i ograniczenie ceny przy sprzedaży przez samorządy.
Ciepłownie i elektrownie mają duże zapasy węgla
W tym roku jesteśmy spokojni, bo jest jeszcze sporo zapasów z ubiegłego roku, zima była łagodna i te zapasy są zarówno na spółkach, jak i w zakładach, ustabilizowała się też cena, ale widzimy, że pojawiło się sporo prywatnych importerów, którzy zaopatrują rynek - wyjaśniła minister klimatu i środowiska.
W maju wiceminister aktywów państwowych Marek Wesoły informował, że eksporterzy dysponują zapasem węgla, który gwarantuje bezpieczeństwo systemu elektroenergetycznego, w związku z tym nie ma potrzeby radykalnego zwiększania wydobycia z polskich kopalń.
Z danych Agencji Rozwoju Przemysłu wynika, że import węgla do Polski wzrósł o 61,7 proc. r/r i wyniósł 20,2 mln ton w 2022 r., przy czym węgla energetycznego - 17,2 mln ton, a węgla koksowego - ok. 3 mln ton. Eksport węgla w tym samym czasie wyniósł 4,7 mln ton, czyli o 19,2 proc. mniej r/r, w tym węgla energetycznego: 1,3 mln ton, a węgla koksowego - 3,4 mln ton.
Źródło: dorzeczy.pl, isbnews.pl