Nowy sondaż wyborczy. Czy marsz Tuska wpłynie na wybory parlamentarne? Niezbyt dobre wieści dla lewicowo-liberalnej opozycji
Czy marsz Donalda Tuska z 4 czerwca wpłynie na wybory parlamentarne? Na te i inne pytania odpowiedzieli Polacy w ankiecie przeprowadzonej przez pracownię IBRIS.
- Blisko dwa tygodnie temu 4 czerwca odbył się stosunkowo duży marsz opozycji zorganizowany przez Donalda Tuska.
- Komentatorzy polityczni nie kryli, że może on mieć niewielki wpływ na zbliżające się wybory parlamentarne.
- Z kolei pracownia IBRIS postanowiła spytać się Polaków o nastroje związane z tym wydarzeniem.
- Zobacz także: Prezydent Andrzej Duda zatwierdził projekt ustawy o szczególnej opiece geriatrycznej. Duda: "Te wymagają specjalnego systemowego rozwiązania w zakresie ochrony zdrowia"
Marsz, który przeszedł 4 czerwca ulicami Warszawy, zgromadził według organizatorów pół miliona uczestników. Inne źródła podają jednak znacznie mniejsze liczby. Według nieoficjalnych szacunków policji, na manifestacji było od 100 do 150 tys. osób. Natomiast lider Polski 2050 Szymon Hołownia stwierdził, że uczestników było 200-300 tys.
Opozycja oraz część mediów uznała jednak wydarzenie za przełomowe. Marsz ma być impulsem do politycznej walki, która ma zakończyć się zwycięstwem opozycji w jesiennych wyborach. Z kolei politycy Prawa i Sprawiedliwości twierdzą, że był to raczej typowy dla opozycji marsz nienawiści.
"Rzeczpospolita" ocenia podobnie jak zwolennicy Donalda Tuska, że w marszu mogło uczestniczyć nawet i pół miliony zwolenników Platformy Obywatelskiej. W środowym wydaniu gazety opublikowano sondaż IBRIS na temat przemarszu Platformy.
Czy marsz 4 czerwca, w którym mogło wziąć udział nawet pół miliona osób, to znak, że partie opozycyjne po jesiennych wyborach przejmą władzę w Polsce? - takie pytanie zadano respondentom.
Większość respondentów pozostaje jednak sceptyczna do takiego scenariusza. 29,2 proc. respondentów odpowiedziało „zdecydowanie się nie zgadzam”, a 26,9 proc. - "raczej się nie zgadzam". Przeciwnego zdania jest 35 proc. badanych - 18,4 proc. ankietowanych stwierdziło, że "zdecydowanie się zgadza", a 16,6 proc. - że "raczej się zgadza", iż marsz 4 czerwca oznacza, że opozycja po wyborach przejmie władzę. 8,9 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.
Kto był pod wrażeniem marszu Tuska?
Z sondażu wynika ponadto, że marsz największe wrażenie zrobił nie na zwolennikach opozycji, tylko na wyborach niezdecydowanych.
Aż 64 proc. z nich, jak wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej", uważa zdecydowanie, że Marsz 4 czerwca, w którym mogło wziąć udział nawet pół miliona osób, to znak, że partie opozycyjne po jesiennych wyborach przejmą władzę w Polsce. Odpowiedź "raczej tak" wskazało jeszcze 6 proc. z tej grupy - podaje "Rzeczpospolita".
Źródło: dorzeczy.pl, rp.pl