• W poniedziałek izraelska armia przeprowadziła atak rakietowy na namiot należący do dziennikarzy,
• W chwili ataku w namiocie znajdowało się kilka osób.
• Zdaniem jednego z ratowników medycznych, namiot został celowo zaatakowany.
• Zobacz także: Głośna oprawa meczu. Kibice Legii zabrali głos ws. przyjmowania przez Polskę migrantów

Jak poinformował portal "middleeasteye.net" w poniedziałek izraelska armia przeprowadziła atak rakietowy na namiot należący do dziennikarzy, który został umieszczony w pobliżu szpitala Męczenników Al-Aksa w Strefie Gazy. Niestety w nalocie zginął jeden z dziennikarzy Haydar Ibrahim al-Msaddar natomiast kilku innych zostało rannych. Według władz lokalnych Msaddar był badaczem mediów. 

W namiocie znajdował się sprzęt dziennikarski - powiedział ratownik medyczny Youssef al-Hindi w rozmowie z portalem "Middle East Eye".

📰 The Israeli army struck a tent sheltering journalists in Al Aqsa Martyrs Hospital, killing at least one person, journalist Haydar Ibrahim al-Msaddar, and wounding several others.

🔗 Read more: https://t.co/3hM7gTPQlB pic.twitter.com/XaWjVHR7Ur — Middle East Eye (@MiddleEastEye) July 22, 2024

Trzymając hełm prasowy, który znalazł na miejscu zdarzenia, Hindi powiedział, że jego zdaniem namiot dziennikarzy był celowo celem. Zgodził się z tym Khalil al-Dakran, lekarz ze Szpitala Męczenników Al-Aksa. Dodał, że było to już drugie trafienie w namiot na terenie szpitala.

Czytaj więcej: Ideologia gender. Niemcy będą mogli "zmieniać płeć" co roku. W życie ma wejść nowe prawo

Oszałamiająca skala zabitych dziennikarzy

Według biura medialnego rządu palestyńskiego Msaddar jest już 163. dziennikarzem zabitym przez Izrael w Strefie Gazy od rozpoczęcia wojny 7 października. Według palestyńskiego Ministerstwa zdrowia enklawy od rozpoczęcia izraelskiego najazdu na Strefę Gazy zginęło ponad 39 000 Palestyńczyków.

Izraelskie wojsko wielokrotnie atakowało szpitale, a te, które nadal funkcjonują, działają z ograniczoną wydajnością. Są także przytłoczeni liczbą zabitych i rannych i mają trudności z leczeniem pacjentów z powodu izraelskiego oblężenia Gazy.