• W środę Izrael ostrzelał miasta w południowym Libanie. Nie podano na razie szczegółów na temat ofiar.
• Wiadomo, że była to odpowiedź na atak Hezbollaha, terroryści ostrzelali Izrael pociskami przeciwpancernymi wystrzelonymi z terytorium Libanu.
• Hezbollah oświadczył, że ostrzał był odpowiedzią na izraelskie ataki na początku tego tygodnia, w których zginęło trzech bojowników organizacji.
• Zobacz także: Francja. Zasiłek tylko na dzieci pierwszej żony? Poligamiści mówią o rasizmie

W środę Izrael ostrzelał miasta w południowym Libanie. Nie podano na razie szczegółów na temat ofiar. Była to odpowiedź na dzisiejszy atak Hezbollaha, terroryści ostrzelali Izrael pociskami przeciwpancernymi wystrzelonymi z terytorium Libanu.

Hezbollah oświadczył, że ostrzał był odpowiedzią na izraelskie ataki na początku tego tygodnia, w których zginęło trzech bojowników organizacji. 

Izraelskie wojsko poinformowało, że uderzyło w pozycję Hezbollahu atakiem z powietrza, a także “zaatakowało” Liban po tym, jak w środę placówka wojskowa w pobliżu izraelskiego miasta Arab al-Aramsze została ostrzelana przez czołgi.

Mieszkańcy południowolibańskiego miasta Rmeish powiedzieli, że w pobliżu doszło do izraelskiego ostrzału. Źródło w siłach bezpieczeństwa poinformowało Reuters, że izraelskie pociski artyleryjskie trafiły w punkt startu rakiet wokół Dhayry, naprzeciwko Arab al-Aramshe.

Niedawna przemoc przywołała wspomnienia mieszkańców miasta, kiedy w 2006 roku wspierany przez Iran Hezbollah i Izrael toczyły brutalną, trwającą miesiąc wojnę.

Czytaj także: Trudna sytuacja w Betlejem. Odwołano uroczystości z udziałem gości z zagranicy

Brutalna wojna

Działania zbrojne przeciwko Izraelowi zaczęły się w sobotę. Media podają, że wojna izraelsko-palestyńska, w której zginęło już co najmniej 2100 osób po obu stronach, będzie jedynie eskalować, w miarę jak Izrael będzie nadal zdeterminowany, by odpierać grupę bojowników. 

Według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia co najmniej 140 palestyńskich dzieci zostało zabitych przez izraelskie wojsko podczas weekendowej ofensywy w Strefie Gazy.

Izrael przeprowadza naloty na rzekome cele Hamasu

Według Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy w izraelskich nalotach na Gazę zostało zniszczonych ponad 1000 budynków mieszkalnych, a 560 zostało trwale uszkodzonych.

Blisko 175 tys. mieszkańców Strefy Gazy schroniło się w szkołach zorganizowanych przez ONZ, 14,5 tys. w innych placówkach edukacyjnych, a 74 tys. uciekło do sąsiadów, rodziny lub znalazło schronienie w innych miejscach, np. kościołach - przekazało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej.