Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. NATO przygotowuje się na wieloletnią walkę z Rosją? Jest oświadczenie francuskiej dyplomacji
W mediach pojawiły się informację o tym, jakoby Zachód planował zrobić z Ukrainy drugi Izrael. Miałoby to polegać na dostarczaniu do Kijowa najnowszego sprzętu wojskowego. Francuski resort dyplomacji postanowił odpowiedzieć na te pogłoski.
- Od poniedziałku w mediach pojawiają się informacje o utworzeniu z Ukrainy państwa podobnego do Izraela.
- Miałoby to polegać na wsparciu Kijowa nowoczesnym sprzętem wojskowym, służącym do odpierania przeciwników.
- Francuskie ministerstwo spraw zagranicznych podkreśliło dalsze udzielanie Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa.
- Zobacz także: F-16 dla Ukrainy coraz bliżej. Po zgodzie Stanów Zjednoczonych, przekazanie myśliwców to kwestia miesięcy. "Nowoczesne samoloty będą w stanie złamać przewagę rosyjską"
Jak przekazał rzecznik francuskiego resortu spraw zagranicznych, jego kraj nadal chce być gwarantem bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jego słowa były odpowiedzią na publikację medialną, w której stwierdzono, że Stany Zjednoczone wraz z Francją, Niemcami i Wielką Brytanią będą mogły pełnić rolę gwarantów bezpieczeństwa dla Ukrainy.
Francja jest gotowa uzgodnić z Ukrainą porozumienia mające na celu zapewnienie jej gwarancji bezpieczeństwa, które pomogą jej długoterminowo chronić się i zapobiegać ewentualnym agresjom w przyszłości - czytamy w komunikacie francuskiego resortu dyplomacji.
Ukraina zamierza przystąpić do Sojuszu Północnoatlantyckiego, aby uzyskać skuteczne gwarancje bezpieczeństwa w przyszłości. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Ukraina chce otrzymać gwarancje bezpieczeństwa jeszcze przed przystąpieniem do Sojuszu.
Wcześniej w swojej publikacji "The Wall Street Journal" informował, że zachodni sojusznicy Ukrainy rozważają model bezpieczeństwa podobny do izraelskiego, w którym priorytetem będą dostawy broni i zaawansowanych technologii.
Putin szykuje się na wojnę z Zachodem?
Tymczasem władze w Moskwie konsekwentnie oskarżają NATO i Stany Zjednoczone o podsycanie konfliktu na Ukrainie. Jak ocenia opozycjonista Leonid Gozman, Władimir Putin prawdopodobnie rzeczywiście wierzy w to, że władze Ukrainy są marionetkami Zachodu i że są sterowane z Waszyngtonu.
Jego zdaniem prezydent Rosji może też uważać, że wojna z NATO jest nieunikniona. I dlatego chce się do niej przygotować.
W jaki sposób? Wydłużyć wojnę z Ukrainą, w konsekwencji podpisać jakąś umowę pokojową i szybko się zbroić. Myślę, że Putin przygotowuje się do wojny ze zjednoczonym Zachodem - wskazał rosyjski opozycjonista.
Źródło: dorzeczy.pl
