Gorąca atmosfera w Sejmie. Mocne wystąpienie Ministra Sprawiedliwości. Ziobro: "Mam nadzieję, że nie okażecie się fujarami" [WIDEO]
Podczas wyboru nowych członków do Krajowej Rady Sądownictwa doszło do pierwszej kłótni pomiędzy posłami w tej kadencji. Z mównicy opozycję zaatakował Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Podczas wyboru nowych członków do Krajowej Rady Sądownictwa doszło do gorącej wymiany zdań.
- Poseł Koalicji Obywatelskiej Borys Budka przedstawił kandydatów swojego ugrupowania atakując poprzednie rządy Prawa i Sprawiedliwości.
- W odpowiedzi na to wystąpienie, swój atak przeprowadził Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Zobacz także: Piotr Patkowski nie jest już wiceministrem finansów. Zrezygnował dla lepszej propozycji pracy? Wkrótce trafi do państwowej instytucji nadzoru finansowego
Borys Budka podczas przedstawiania kandydatury posłów Koalicji Obywatelskiej podkreślał, że Gasiuk-Pihowicz walczyła o zachowanie standardów sądownictwa i wymiaru sprawiedliwości, a Robert Kropiwnicki jest doskonale przygotowany do pełnienia swej roli w Krajowej Rady Sądownictwa.
Mówił o łamaniu prawa przez dotychczasową większość sejmową w związku ze stanowieniem prawa w kwestii wymiaru sprawiedliwości. Podkreślił, że Sejm obecnie rozpoczyna proces uzdrowienia konstytucyjnego organu, jakim jest KRS.
Budka zaznaczył, że powołanie czworga posłów do KRS to pierwsze działanie w tej dziedzinie podjęte przez nowy Sejm, ale kolejnym krokiem, by przywrócić jej tę funkcję, jest usunięcie wadliwości składu, który tam zasiada. Według niego, poprzedni Sejm dopuścił się rażącego złamania konstytucji formułując ten organ w sposób sprzeczny z konstytucją.
Polityk KO zaznaczył, że KRS ma stać na straży niezawisłości sędziowskiej, a tymczasem stała się przybudówką ustępującego już rządu. Budka zapowiedział, że rozpoczyna się proces "sanacji organów, które zostały skażone przez poprzednią władzę".
Czytaj więcej: Ukraińcy zniszczyli Nord Stream? Szokujące dane pozyskane przez zachodnich dziennikarzy śledczych. Kijów nie odpowiada na te ustalenia
Gorące wystąpienie Ministra Ziobro
Chwilę później do marszałka Sejmu podszedł Zbigniew Ziobro i poprosił o głos. Po krótkiej dyskusji Hołowna poinformował izbę, że zgodnie z Regulaminem Sejmu jest zobligowany udzielić głosu członkowi Rady Ministrów na jego żądanie poza kolejnością.
Szanowny panie Borysie Budka, chciałem przypomnieć panu, że to Trybunał Konstytucyjny decyduje, czy coś jest zgodne z Konstytucją, a nie pan Borys Budka - mówił Minister Sprawiedliwości.
Wypowiedzi ministra sprawiedliwości towarzyszyły okrzyki: "konstytucja", do których sam Ziobro dołączył.
A jak się konstytucji - stwierdził Ziobro głośno śmiejąc się.
same vibe pic.twitter.com/L7zWOXIgul — Cambiasso (@RybABG) November 14, 2023
Polityk Suwerennej Polski dodał, że to zapowiedzi Borysa Budki są niezgodne z konstytucją.
Przestrzegam, po nocy jest dzień, przyjdzie czas, że wy też znajdziecie się w ławach opozycji, a wtedy będziecie rozliczani również za łamanie konstytucji. Niech pan nie będzie taki pewny siebie, czas biegnie szybko - powiedział Ziobro.
W tym momencie posłowie opozycji wznieśli okrzyki: "będziesz siedział".
Liczę na was. Mam nadzieję, że nie okażecie się takimi fujarami, jak za czasów Trybunału Stanu - odpowiedział Ziobro, nawiązując do nieudanej próby postawienia go przed Trybunałem Stanu.
XD pic.twitter.com/KoTrrWq7Tt — Obywatel Prezes (@PrezesObywatel) November 14, 2023
Wybór członków KRS
We wtorek wieczorem Sejm zdecydował w kwestii składu KRS. Zgodnie z decyzją posłów członkami KRS zostali: Tomasz Zimoch (Polska 2050-Trzecia Droga), Anna Maria Żukowska (Lewica) Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO) i Robert Kropiwnicki (KO).
Żaden z kandydatów przedstawionych przez Prawo i Sprawiedliwość nie został wybrany w głosowaniu. Przypomnijmy, że o miejsce w KRS ubiegali się: Marek Ast, Bartosz Kownacki, Kazimierz Smoliński i Arkadiusz Mularczyk.
Z 25 miejsc w KRS sześć zarezerwowanych jest dla przedstawicieli parlamentu, w tym cztery dla posłów, a dwa dla senatorów.
Źródło: rmf24.pl, twitter.com/x.com