• We wtorek francuskie Zgromadzenie Narodowe głosami prawicy i centrum przyjęło rządową ustawę o imigrantach.
• Nowe prawo zaostrza prawo imigracyjne oraz wiele innych przepisów związanych z obcokrajowcami.
• Minister Spraw Wewnętrznych Gerald Darmain podkreślił znaczenie przyjętego prawa.
• Zobacz także: Protest niemieckich rolników w Berlinie. Rząd Olafa Scholza wprowadza krytyczne zmiany. Rukwied: "Nie zaakceptujemy tego. Jest to wypowiedzenie wojny rolnikom"

We wtorek francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło ustawę zaostrzającą przepisy dotyczące imigrantów. Wcześniej nowe prawo przyjął także tamtejszy Senat. Za przyjęciem ustawy w Zgromadzeniu Narodowym głosowało 349 posłów, a 186 było przeciw. Nowe prawo przeszło głosami centrum, konserwatystów i skrajnej prawicy, natomiast socjaliści wypowiedzieli się przeciwko niemu.

Francuskie władze już od pewnego czasu pracowały nad tym projektem, który miał zaostrzyć przepisy w kwestii przyjmowania imigrantów do kraju, a także ułatwić ich deportację, gdyby jakiś imigrant dopuścił się przestępstwa. Ponadto w ustawie zawarto również legalizację pracy części cudzoziemców nieposiadających pozwolenia na pracę w branżach, gdzie panuje deficyt pracowników.

Tekst dotyczący imigracji został ostatecznie przyjęty. Długa walka o lepszą integrację cudzoziemców i wydalanie tych, którzy popełniają przestępstwa. Mocny i zdecydowany tekst - podkreślił Minister Spraw Wewnętrznych Francji Gerald Darmanin.

Le texte immigration est voté définitivement. Un long combat pour mieux intégrer les étrangers et expulser ceux qui commettent des actes de délinquance. Un texte fort et ferme. Sans les voix des députés RN. — Gérald DARMANIN (@GDarmanin) December 19, 2023

Czytaj więcej: Wybory parlamentarne do Bundestagu. Zaskakująca decyzja Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. Może dojść do zmiany sił politycznych w Berlinie

Zjednoczenie Narodowe nie poparło antyimigranckiej ustawy? Polityczne kłamstwo przedstawiciela francuskich władz

Polityk zaznaczył, że nowa ustawa została przyjęta rzekomo bez głosów posłów Zjednoczenia Narodowego, jednakże jak można przeczytać na stronie francuskiego parlamentu to jednak 88 posłów prawicowego ugrupowania byłej liderki Marie Le Pen poparło ten projekt. Jak podkreślają media w tym kontekście, poparcie skrajnej prawicy nie jest wygodne dla prezydenta Emmanuela Macrona.

Aby uzyskać poparcie prawicy, rząd zgodził się złagodzić środki dotyczące pozwoleń na pobyt, jednocześnie opóźniając o kilka lat dostęp migrantów do świadczeń socjalnych, w tym zasiłków na dzieci i dodatków mieszkaniowych - podaje agencja Reutera.

Według nowych przepisów, dzieci imigrantów nie będą miały już tak bardzo ułatwionej drogi po francuskie obywatelstwo, a ponadto podwójnie skazani obywatele za poważne przestępstwa mogą je stracić.

Kompromis wprowadza również kwoty migracyjne, utrudnia dzieciom imigrantów uzyskanie francuskiego obywatelstwa, a także przewiduje, że podwójni obywatele skazani za poważne przestępstwa przeciwko policji mogą stracić francuskie obywatelstwo - czytamy dalej.