Francuscy policjanci będą protestować. Zamierzają wesprzeć swojego kolegę po fachu. Funkcjonariusz został oskarżony o ostr pobicie mężczyzny
W poniedziałek nastąpił protest francuskich policjantów. W ten sposób wyrazili oni wsparcie dla swojego kolegi po fachu, który został w piątek aresztowany w Marsylii. Jest on oskarżony o doprowadzenie do śpiączki pewnego mężczyzny.
- W zeszły piątek został aresztowany policjant z Marsylii, który miał bardzo mocno pobić pewnego mężczyznę.
- Ofiara francuskiego policjanta miała nawet wpaść w śpiączkę, gdyż po ataku została zostawiona przez policjantów.
- W obronie swojego kolegi stanęli francuscy policjanci, którzy protestują w miarę możliwości.
- Zobacz także: Marsz Powstania Warszawskiego. Czy dyskusja o strategii dowódców Powstania Warszawskiego jest słuszna? Eksperci mają podzielone opinie
Związek zawodowy policjantów Unit-SGP Police FO wezwał wszystkich funkcjonariuszy policji na terytorium kraju, aby stosowali kod 562, tj. wykonywali jedynie swoje obowiązki w sposób minimalny. Oznacza to, że policja jest na służbie, ale nie w terenie.
Tradycyjne zadania, takie jak patrole, standardowe kontrole drogowe czy interwencje, nie będą już wykonywane, co wpłynie na statystyki. Policjanci będą jednak interweniować w przypadku napadu lub włamań - zapewnił związkowiec Jean-Christopje Couvy.
Dyrektor generalny policji krajowej Frederic Veaux w rozmowie z dziennikiem "Le Parisien" w poniedziałek ocenił, że policjant do czasu procesu powinien przebywać na wolności, a nie w więzieniu.
Czytaj więcej: Apel do ministra Niedzielskiego. "Nie informuje się o negatywnych skutkach tzw. pigułki aborcyjnej"
Policjant pobił mężczyznę?
Zatrzymany funkcjonariusz jest podejrzany o pobicie 21-letniego mężczyzny w centrum Marsylii w nocy z 1 na 2 lipca. Mężczyzna znajdował się kilka dni w stanie śpiączki po przewiezieniu do szpitala. Policjant wraz ze swoimi trzema kolegami miał pozostawić go bez pomocy na ulicy. Obecnie trwa postępowanie, które ma wyjaśnić tę kwestię.
Z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron odniósł się do zatrzymania policjanta w wywiadzie telewizyjnym. Zaznaczył, że nikt nie stoi ponad prawem.
Policjanci domagają się wypuszczenia swojego kolegi z aresztu, twierdząc, że wykonywał on swoje obowiązki. Na komunikatorze Telegram ponad 2 tys. funkcjonariuszy wyraziło oburzenie zatrzymaniem policjanta. Warto zauważyć, że policjanci we Francji nie mają prawa do strajku. Jednakże nadal mogą należeć do związków zawodowych.
Źródło: radiomaryja.pl