Drobiarze apelują do ministra rolnictwa. "Chcemy być uznani za podmioty skupujące zboże"
Drobiarze chcą, aby ministerstwo rolnictwa uznało ich za podmioty skupujące zboże. Chcą otrzymać wsparcie ze strony państwa.
- 12 organizacji związanych z branżą drobiarską zwróciło się do ministra rolnictwa Roberta Telusa z apelem o uwzględnienie hodowców drobiu jako podmiotów skupujących zboże.
- Zmiana ta pozwoliłaby rolnikom na otrzymanie wsparcia ze strony państwa, gdyż obecnie nie mogą oni otrzymać pomocy, jeśli sprzedają swoje produkty bezpośrednio hodowcom.
- Drobiarze chcą zmiany rozporządzeń z 21 kwietnia określających zasady realizacji przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zadań związanych ze wsparciem dla sektorów zbóż.
W środę 12 organizacji związanych z branżą drobiarską zwróciło się do ministra rolnictwa Roberta Telusa z apelem o uwzględnienie hodowców drobiu jako podmiotów skupujących zboże.
Zmiana ta pozwoliłaby rolnikom na otrzymanie wsparcia ze strony państwa, gdyż obecnie nie mogą oni otrzymać pomocy, jeśli sprzedają swoje produkty bezpośrednio hodowcom.
W rozwiązaniach pominięto hodowców drobiu
Drobiarze chcą zmiany rozporządzeń z 21 kwietnia określających zasady realizacji przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zadań związanych ze wsparciem dla sektorów zbóż.
Od 1 czerwca 2023 r. rolnicy, którzy ponieśli straty gospodarcze spowodowane przywozem zbóż z Ukrainy, będą mogli składać wnioski o wsparcie.
W ocenie organizacji drobiarskich, w przyjętych przez resort rozwiązaniach pominięto ważną część rynku zbóż, jaką jest bezpośrednia sprzedaż ziarna przez rolników hodowcom zwierząt - zwłaszcza producentom drobiu.
Drobiarze chcą, aby ARIMR zmieniła decyzję
Paweł Podstawka, przewodniczący Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj powiedział, że “ARIMR nie uznaje za podmioty skupujące zboże rolników prowadzących produkcję zwierzęcą skupujących zboża i nasiona na paszę dla swojego inwentarza”.
Skutek jest taki, że rolnicy, ze zrozumiałych względów, już teraz wstrzymują się ze sprzedażą swoich plonów hodowcom drobiu lub też domagają się ceny znacznie wyższej od rynkowej, bo podwyższonej o kwotę niemożliwej do uzyskania z ARiMR dopłaty - powiedział.
Czytaj także: Wsparcie dla polskich rolników. UE przeznaczy 40 mln euro dla Polski w związku z importem z Ukrainy?
Minister rolnictwa: Interes rolników jest ważniejszy niż przepisy UE
Polska, niedługo później Węgry, Słowacja, Rumunia i Bułgaria zakazały niekontrolowanego importu produktów rolnych z Ukrainy. Powodem jest konieczność ochrony interesów miejscowych producentów rolnych. Okazało się jednak, że decyzje państw w kwestii zboża z Ukrainy wywołują sprzeciw Komisji Europejskiej.
W czwartek minister rolnictwa Robert Telus w rozmowie z Polskim Radiem powiedział, że Polska musi prowadzić własną politykę celną.
Będąc w Luksemburgu wczoraj i przedwczoraj, przedstawiałem stanowisko pięciu krajów. Mamy już pewną koalicję, pewną siłę w UE i dlatego UE dzisiaj widzi dziś, że musi ten problem rozwiązać. To idzie w dobrym kierunku. (…) Prawo unijne jest ważne. Ale dla nas interes rolników jest ważniejszy niż nawet jakieś tam przepisy UE. Unia zauważyła to i zaczyna zmieniać swoje prawo - powiedział Telus.
Źródło: radiomaryja.pl, dorzeczy.pl