• Andrzej Domański zaznaczył, że sytuacja za naszą wschodnią granicą jest bardzo trudna i wymaga ona pełnej odpowiedzialności od polityków, tyczy się to również kwestii budżetu.
• Według ministra finansów w tym roku PKB Polski wzrośnie o 3 proc. a w przyszłym roku nasz kraj będzie rozwijał się w tempie prawie 4 proc.
• Dodał, że nie po to rząd podnosił wynagrodzenia dla nauczycieli, finansował program in vitro czy wprowadzał takie programy, jak “babciowe”, aby dokonywać w tej chwili cięć.
• Zobacz także: Gazprom dostał olbrzymią karę. Musi zapłacić Polsce 174,5 mln zł

Andrzej Domański w piątek w TVP Info zaznaczył, że sytuacja za naszą wschodnią granicą jest bardzo trudna i wymaga ona pełnej odpowiedzialności od polityków, tyczy się to również kwestii budżetu.

Dlatego chciałbym jednoznacznie zdementować pojawiające się w przestrzeni medialnej informacje o rzekomym ograniczaniu wydatków na obronność - dodał.

Z pewnością tego nie zrobimy - oświadczył.

Według ministra finansów w tym roku PKB Polski wzrośnie o 3 proc. a w przyszłym roku nasz kraj będzie rozwijał się w tempie prawie 4 proc. 

Co to oznacza? Wyższe wpływy z VAT-u, PIT-u, CIT-u, które wpływają do budżetu i pozwalają unikać tego, co pan redaktor określił jako zaciskanie pasa - powiedział polityk.

Domański: Nie robiliśmy tego po to, aby dokonywać cięć

Dodał, że nie po to rząd podnosił wynagrodzenia dla nauczycieli, finansował program in vitro czy wprowadzał takie programy, jak “babciowe”, aby dokonywać w tej chwili cięć.

Domański wyjaśnił, że obecnie trwa proces szukania poprawy efektywności wydawania środków publicznych.

To, co robimy, to szukamy środków, które są czasami wydawane nieefektywnie w niektórych resortach. Zleciliśmy taki przegląd, ministrowie samodzielnie sprawdzą czy nie mają funduszy, które wiemy, że takie sytuacje mają miejsce, od lat leżą odłożone - powiedział.

Czytaj także: TVP INFO: Tusk nie ma racji. Fotyga nie zrzekła się reparacji

Zamieszanie wokół wydatków na obronność

W czwartek rano Telewizja Republika ujawniła fragment dokumentu, z którego wynika, że Ministerstwo Obrony Narodowej planuje ograniczyć wydatki na obronność o 25 proc. (ok. 57 mld zł) w latach 2025-2028.

Informacjom tym zaprzeczył szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Twierdzenia te są całkowicie bezpodstawne i wprowadzają w błąd opinię publiczną - oświadczyło Ministerstwo Obrony Narodowej.

Tymczasem Danuta Holecka przekazała wieczorem na antenie TV Republika, że Żandarmeria Wojskowa weszła do Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, żeby zbadać, skąd ich telewizja miała te informacje.