Wspieraj wolne media

Zamieszanie wokół wydatków na obronność. Jest komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej. Sztab Generalny Wojska Polskiego potwierdza doniesienia medialne

0
0
5
Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz
Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz / Fot. PAP/Valdemar Doveiko

Jak wynika z dokumentów przedstawionych przez "TV Republikę", Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza ograniczyć wydatki na obronność o 25 proc. Dzięki interwencji poselskiej Pawła Jabłońskiego Sztab Generalny Wojska Polskiego potwierdził autentyczność dokumentów.

Jak wynika z dokumentów przedstawionych przez "TV Republikę", Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza ograniczyć wydatki na obronność o 25 proc. tj. ok. 57 mld złotych w latach 2025–2028. Szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła, w liście do MON negatywnie zaopiniował propozycje rządowe.

Oburzenia sytuacją nie kryje też były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Na platformie X podał, że według dokumentu obniżenie wydatków na obronność będzie się rozkładało następująco:

  • o 9% w 2025 r. 
  • o 11% w 2026 r. 
  • o 30% w 2027 r. 
  • o 44% w 2028 r. 

Jest odpowiedź Ministra Obrony Narodowej

Na te doniesienia i komentarz posła PiS Mariusza Błaszczaka postanowił zareagować Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaprzeczył on informacjom pokazanych w "TV Republika", zaznaczając, że wydatki na obronność wzrosną o 10 proc. w porównaniu z tegorocznym budżetem.

Szanowni Państwo, to o czym pisze dzisiaj poseł Mariusz Błaszczak to kłamstwo. Według naszych planów wydatki na obronność wzrosną o conajmniej 10% w porównaniu do tegorocznego budżetu. Proszę nie powtarzać kłamstw i nie opierać się na niejasnych źródłach. Nasi przeciwnicy, szczególnie na wschodzie, tylko na to czekają - napisał Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Ponadto sam resort obrony zamieści własne i obszerniejsze wyjaśnienie oczekując od "TV Republika", że ta sprostuje swoje informacje uzyskane ze Sztabu Generalnego.

MON nie planuje żadnych cięć budżetowych w wysokości 57 miliardów PLN. W rzeczywistości, w przyszłym roku planujemy zwiększenie budżetu na armię o 10%, co jest elementem długoterminowej strategii bezpieczeństwa narodowego, mającej na celu wzmocnienie naszych sił zbrojnych w obliczu obecnych zagrożeń geopolitycznych - czytamy w oświadczeniu Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ministerstwo Obrony Narodowej żąda natychmiastowego sprostowania fałszywych informacji przez TV Republika. W przypadku braku sprostowania, rozważymy podjęcie odpowiednich kroków prawnych w celu ochrony dobrego imienia MON i zapobieżenia dalszemu szerzeniu dezinformacji - czytamy dalej. 

Czytaj więcej: Macron chce utrudnić prawicy rządzenie krajem. Le Pen oskarża go o "administracyjny zamach stanu"

Sztab Generalny Wojska Polskiego potwierdza autentyczność dokumentów

O tę kwestię przedstawicieli Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zapytał dziennikarz "TV Republika". 

Czy mamy rozumieć, że MON wysłał do Sztabu Generalnego pismo dotyczące planów zmniejszenia wydatków na Centralny Plan Rzeczowy? - pytał podczas konferencji prasowej dziennikarz TV Republika.

Odpowiedzi udzielił mu gen. brygady Sławomir Kozicki, który wyjaśnił, że jak na razie nie można mówić o limitach wydatków, gdyż te muszą zostać najpierw przyjęte przez MON.

Nie mówimy jeszcze o limitach. Limity dopiero będą przyjęte po otrzymaniu z Ministerstwa Finansów limitu wydatków obronnych. Wtedy będziemy mogli mówić o kwotach przyjętych do planowania budżetowego w MON, a następnie czy uzyskają akceptację Rady Ministrów w kształcie projektu ustawy budżetowej na rok 2025 - wyjaśnił gen. Sławomir Kozicki.

Następnie generał wyjaśnił, że dokument ten to projekt wytycznych, gdzie przyjęto pewne szacunki, które mają być wyższe niż w bieżącym roku.

Sztab Generalny właśnie potwierdził na konferencji prasowej, że taki projekt - przewidujący cięcia wydatków - do nich trafił z MON - napisał Radosław Fogiel.

Ponadto warto podkreślić, że autentyczność ujawnionych dokumentów potwierdzili posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy podjęli się interwencji poselskiej w siedzibie Ministerstwa Obrony Narodowej.

Mamy potwierdzenie od dyrektora generalnego MON: pismo z protestem przeciwko cięciom na 57 mld zostało wysłane ze Sztabu Generalnego – w odpowiedzi na wcześniejsze pismo z MON zapowiadające takie właśnie cięcia! Kontrola w MON trwa. Razem z Andrzejem Śliwką i Michałem Moskalem czekamy na kopie dokumentów - poinformował Paweł Jabłoński z Prawa i Sprawiedliwości.

Źródło: tvmn.pl, x.com, dorzeczy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo