Ciepła wymiana zdań między Marszałkiem Hołowniem i Ministrem Schreiberem. "Przyniósł pan do tej izby kulturę". Kamery sejmowe wychwyciły "pilną" rozmowę z Kaczyńskim

Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu doszło do nieoczekiwanej sytuacji. Minister bez teki Łukasz Schreiber podziękował Marszałkowi Szymonowi Hołowni za dobre prowadzenie obrad. W mediach społecznościowych nawiązała się pewna dyskusja.
- Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu, doszło do ciekawej sytuacji i wymiany zdań.
- Poseł-minister Łukasz Schreiber podziękował Marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni za dobre prowadzenie obrad.
- Po tych ciepłych słowach polityka Prawa i Sprawiedliwości, prezes Jarosław Kaczyński uciął z nim "pogawędkę".
- Zobacz także: Wybory prezydenckie w Argentynie w 2023 roku. Javier Milei postawił na interesującą partnerkę polityczną. Victoria Villaruel - nowa Wiceprezydent i tradycyjna katoliczka
Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu doszło do nieoczekiwanej sytuacji. Minister bez teki Łukasz Schreiber podziękował Marszałkowi Szymonowi Hołowni za dobre prowadzenie obrad.
Przyniósł pan do tej izby kulturę - powiedział Łukasz Schreiber do Marszałka Szymona Hołowni.
Jak zauważył dziennikarz "Wirtualnej Polski" Patryka Michalskiego, ta sytuacja nie spodobała się kilku posłom z Prawa i Sprawiedliwości.
Po minach widać, że chyba nie wszystkim w PiS spodobały się te słowa - stwierdził Patryk Michalski.
Jednakze pod wpisem Michalskiego szybko odpowiedział sam Minister Łukasz Schreiber, który doprecyzował, że porównywał on prowadzenie obrad przez przedstawicieli Platformy Obywatelskiej w czasie ich rządów.
Tak. Porównywałem z zachowaniem PO przez ostatnie 8 lat. Cieszę się, że się Pan z tym zgadza - wyjaśnił sam poseł-minister Łukasz Schreiber.
Czytaj więcej: Nowy redaktor naczelny telewizji wRealu24. Kim jest Dominik Cwikła?
Kaczyński wezwał do porządku swojego posła?
Kamery wychwyciły również moment krótkiej rozmowy między Ministrem Schreiberem, a prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. Redaktor "WP" Patryk Michalski zasugerował, że Kaczyński mógł pouczyć swojego posła o zachowanie dyscypliny i lojalności wobec swojego ugrupowania, gdyż do rozmowy doszło po ciepłej wymianie zdań z Marszałkiem Hołownią.
Czyżby była reprymenda od Jarosława Kaczyńskiego wobec Łukasza Schreibera po pochwale marszałka Sejmu? - zauważył Michalski.
Po raz kolejny pod wpisem dziennikarza zareagował Minister Schreiber, wyjaśniając, że Jarosław Kaczyński, uświadomił swojego posła, że na wcześniejszym posiedzeniu nie prosił on Marszałka o głos.
Bzdura. Pan Premier tylko wyjaśnił mi, że nie prosił na poprzednim posiedzeniu o głos. Mój błąd, cofam to - wyjaśnił Schreiber.
Źródło: tvmn.pl, twitter.com/x.com