• Na polecenie Prokuratury Krajowej w Katowicach funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzy osoby.
• Zatrzymani to obecni lub byli rektorzy prywatnych uczelni wyższych.
• Chodzi o aferę dyplomową w Collegium Humanum.
• Zobacz także: Celna krytyka Prawa i Sprawiedliwości przez...Tomasza Sakiewicza. Redaktor nie gryzł się w język. "Trzeba do polityki podchodzić dojrzale"

Na polecenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego Delegatury w Rzeszowie zatrzymali 6 czerwca trzy osoby.

Zatrzymani to obecni lub byli rektorzy prywatnych uczelni wyższych: Marek W., rektor Wyższej Szkoły Kadr Menadżerskich w Koninie, Andrzej K., były rektor Akademii Polonijnej w Częstochowie oraz Waldemar U, rektor Wyższej Szkoły Humanistycznej TWP w Szczecinie. Podejrzani usłyszeli zarzuty o charakterze korupcyjnym: popełnienia przestępstw przekupstwa oraz płatnej protekcji czynnej, polegających na wielokrotnym wręczaniu korzyści majątkowych pracownikom i członkom Polskiej Komisji Akredytacyjnej.

Czytaj więcej: Leszek Miller uderza w lidera Lewicy. Porównał go do Jarosława Kaczyńskiego. "Mówiłem, że w tym towarzystwie są małe szanse"

Prokuratura bada sprawę handlu dyplomami

CBA prowadzi wielowątkowe śledztwo dotyczące handlu dyplomami MBA, uprawniającymi do zasiadania w radach nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa, przez zorganizowaną grupę przestępczą, działającą na jednej z niepublicznych szkół wyższych w Warszawie. Członkowie tej grupy mieli wystawiać dokumenty związane z ukończeniem studiów. Funkcjonariusze CBA przeszukali miejsca zamieszkania i pracy zatrzymanych osób, zabezpieczając nośniki danych i dokumentację.

Prokurator zastosował wobec Waldemara U. środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 50 000 zł oraz dozoru policji, połączonego z zakazem kontaktowania się w sposób bezpośredni lub pośredni z określonymi osobami. Wobec pozostałych dwóch podejrzanych prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.