Były Minister Rolnictwa krytykuje unijną politykę klimatyczną. Rolnicy walczą o przetrwanie. Telus: "Ten kierunek służy Putinowi"

0
23
0
Były Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Robert Telus
Były Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Robert Telus / Fot. TVMN

W czwartek redaktor Jan Bodakowski w programie "Dzień na Żywo" w TV Media Narodowe rozmawiał z posłem Prawa i Sprawiedliwości Robertem Telusem. Były Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi ocenił działania Komisji Europejskiej w sprawie rolników.

  • Unijni urzędnicy zawarli ze stroną ukraińską porozumienie w kwestii wprowadzenia zmian w bezcłowym handlu z Ukrainą.
  • Natomiast kwestię polityki klimatycznej Komisji Europejskiej skrytykował poseł Prawa i Sprawiedliwości Robert Telus.
  • Były Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi ocenił również działania Komisji Europejskiej w sprawie rolników.
  • Zobacz także: Rzecznik Kremla mówi wprost o wojnie. "Powodem zaangażowanie Zachodu"

W czwartek redaktor Jan Bodakowski w programie "Dzień na Żywo" w TV Media Narodowe rozmawiał z posłem Prawa i Sprawiedliwości Robertem Telusem. Były Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi ocenił działania Komisji Europejskiej w sprawie rolników.

Unia Europejska od lat dąży do zniszczenia europejskiego rolnictwa - ocenił polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Skrytykował on również politykę klimatyczną Brukseli, która dąży do zniszczenia rolnictwa w Unii Europejskiej.

Cała narracja i ideologia klimatyczna, która jest prowadzona po to, żeby zniechęcić rolników do produkowania, ten kierunek służy Putinowi - powiedział były Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Robert Telus.

Cały wywiad z Robertem Telusem można obejrzeć na platformie Facebook oraz na kanałach telewizyjnych i aplikacji TV Media Narodowe.

 

Czytaj więcej: Protest rolników w Warszawie. Policjant rzucił kostką brukową

Ważna decyzja unijnych urzędników w sprawie handlu z Ukrainą

Unijni urzędnicy zawarli ze stroną ukraińską porozumienie w kwestii wprowadzenia zmian w bezcłowym handlu z Ukrainą. Wstępna umowa wydłuża listę produktów objętych ograniczeniami w imporcie od czerwca tego roku. Do listy, na której były jaj, drób i cukier, dodano zboże i miód.

Skrócono też czas reakcji Komisji Europejskiej na wprowadzanie zakazów importu, jeśli dojdzie do destabilizacji rynku, z trzech do dwóch tygodni. Bruksela zobowiązała się również do podjęcia działań w przypadku gwałtownego wzrostu importu ukraińskiej pszenicy.

Źródło: tvmn.pl, x.com

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
23
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo