Brytyjski think-tank alarmuje w sprawie Polski. Jest wpychana w objęcia waluty euro? "To niebezpieczne dla Polski posunięcie"
W Nowy Rok Google pokazywało euro za 5,40 zł i dolara nawet po 4,89 zł. Okazało się, że to "błąd źródła danych". Zdaniem brytyjskiego konserwatywnego think-tanku Bruges Group Polska mogła paść ofiarą zamierzonej akcji.
- W Nowy Rok Google pokazywało euro za 5,40 zł i dolara nawet po 4,89 zł, co okazało się potem błędem.
- W międzyczasie w dwóch polskich dziennikach pojawiły się artykuły krytyczne wobec polskiej waluty.
- Brytyjski konserwatywny think-tank alarmuje, że Polska mogła paść ofiarą dezinformacji.
- Zobacz także: Spore kontrowersje wokół postaci likwidatora TVP. Michał Jelonek odkrył interesujący artykuł na temat Gogrosza. Pojawiają się wątki fikcyjnego zatrudniania
W Nowy Rok Google pokazywało euro za 5,40 zł i dolara nawet po 4,89 zł. Okazało się, że to "błąd źródła danych". Internauci zaczęli podnosić głosy, że "ktoś powinien się tym zająć". W tym samym czasie pojawiły się krytyczne wobec polskiej waluty artykuły w "Rzeczpospolitej", gdzie akcje wykupił kilka miesięcy temu George Soros, a także w "Dzienniku Gazeta Prawna".
We wtorek na pierwszej stronie "Rzeczpospolitej" ukazał się artykuł zatytułowany: "Utracone zyski z euro". Gazeta przekonuje w nim, że polski rząd powinien obrać kurs na przyjęcie europejskiej waluty. Rzekome korzyści mają przewyższać koszty.
Z kolei zdaniem brytyjskiego konserwatywnego think-tanku Bruges Group Polska mogła paść ofiarą zamierzonej i skoordynowanej akcji. Podkreślono również, że spychanie naszego kraju do euro zaczęło się wraz z powrotem na fotel premiera Donalda Tuska.
Wraz z objęciem władzy przez Tuska rozpoczęła się kampania wpychania Polski do strefy euro - czytamy na profilu brytyjskiego konserwatywnego think-tanku Bruges Group.
Oznaczałoby to nie tylko zniszczenie suwerenności gospodarczej poprzez zlecanie polityki pieniężnej EBC we Frankfurcie, ale większość członków strefy euro doświadczyła zmniejszonego dobrobytu, aby wesprzeć niemiecką dominację - stwierdził think-tank.
Podkreślono również, że będzie to dla Polski bardzo niebezpieczne posunięcie. Stwierdził tak komentator Fox News i Daily Telegraph Nile Gardiner.
To niebezpieczne dla Polski posunięcie - zaznaczył Nile Gardiner.
Brytyjski think-tank odnosi się do badania Centrum Polityki Europejskiej, które w 2019 roku wykazało, ze jedynymi krajami, którym służy euro są Niemcy i w znacznie mniejszym stopniu Holandia. Tymczasem nawet Włochy i Francja odnotowały spadek dobrobytu w ciągu ostatnich 20 lat. Grecja początkowo sporo zyskała na euro, ale od 2011 r. poniosła ogromne straty.
A dangerous move for Poland. https://t.co/GuGimY4frX — Nile Gardiner (@NileGardiner) January 2, 2024
Niestabilność państwa
Polska weszła w stan niepewności politycznej wywołanej nieprzewidywalnymi działaniami nowej koalicji rządzącej, która zapowiada nie tylko likwidację licznych instytucji, ale również łamiąc prawo i wykorzystując przemoc, zajęła media publiczne.
W Google Trends gwałtownie wzrosła ilość wyszukiwań hasła kurs złotego, podobnie jak hasła kurs franka.
Źródło: tysol.pl, x.com