Wspieraj wolne media

Spore kontrowersje wokół postaci likwidatora TVP. Michał Jelonek odkrył interesujący artykuł na temat Gogrosza. Pojawiają się wątki fikcyjnego zatrudniania

18
0
1
Siedziba TVP w Warszawie
Siedziba TVP w Warszawie / Fot. PAP/Leszek Szymański

Redaktor TV Media Narodowe Michał Jelonek odnalazł artykuł w tygodniku NIE autorstwa Bożeny Dunat w sprawie likwidatora spółki TVP S.A. Daniela Gogrosza. W latach 2011-2016 pełnił w TVP funkcję dyrektora do spraw administracyjnych. Pojawiło się również wiele ciekawych i kontrowersyjnych wątków wokół niego.

Redaktor TV Media Narodowe Michał Jelonek odnalazł artykuł w tygodniku NIE autorstwa Bożeny Dunat w sprawie likwidatora spółki TVP S.A. Daniela Gogrosza, który w latach 2011-2016 pełnił w TVP funkcję dyrektora do spraw administracyjnych. Dziennikarka opisała szereg wątpliwości wokół tej postaci. 

Likwidatorem spółki TVP S.A. został Daniel Gogrosz, który od sierpnia 2011 r. do lutego 2016 r. pełnił w TVP funkcję dyrektora ds. administracyjnych. Znalazłem stary artykuł Bożeny Dunat w Tygodnik NIE, w którym opisane są wątpliwości wokół postaci Gorgosza - odnotował Michał Jelonek.

Daniel Gogrosz miał być oskarżany wówczas o korupcję, przez co dany kierownik został zwolniony dyscyplinarnie. Ponadto w tekście można znaleźć wątki fikcyjnego zatrudniania osób, które nigdy nie pojawiły się w pracy. A także inne praktyki obecnego likwidatora TVP. 

Bardzo interesujące wątki - kierownik oskarżający Gorgosza o korupcję zostaje przez niego dyscyplinarnie zwolniony. Fikcyjne zatrudnianie ludzi, którzy nigdy nie pojawili się w pracy, z żądaniem zapłaty za nadgodziny. Odsuwanie ludzi, mających wątpliwości co do legalności działań Gorgosza - wymienił redaktor TV Media Narodowe.

Zaufanie ówczesnego prezesa TVP Juliusza Brauna miało stanowić ochronę dla obecnego likwidatora - dodał.

Czytaj więcej: "107 minut Sienkiewicza". Politycy PiS opublikowali nagrania z rozmowy z likwidatorem PAP

Walka o media publiczne

Decyzja nowego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wywołała trzęsienie ziemi w mediach publicznych. Bartłomiej Sienkiewicz odwołał w środę prezesów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Niedługo potem przestały nadawać stacje TVP Info i TVP3.

Do siedziby TVP przy ul. Woronicza weszły władze wskazane przez nowy rząd oraz anonimowi mężczyźni. Doszło do przepychanek z obecnymi w środku politykami Prawa i Sprawiedliwości.

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz poinformował w ubiegłą środę, że postawił w stan likwidacji TVP, Polskie Radio oraz PAP. Ma to być spowodowane obecną sytuacją w mediach publicznych.

W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania - czytamy. 

Dodano, że “stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela”.

Źródło: tvmn.pl, x.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
18
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo