• Kilka lat temu były Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wystosował wniosek do Sądu Najwyższego.
• Chodziło o ochronę dzieci i młodzieży przed katastrofalnymi skutkami korekty płci.
• Teraz, obecny szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar wypełnia założenia środowisk LGBT.
• Zobacz także: Apel do posłów ws. pigułki "dzień po". "Promuje niewłaściwe postawy oraz ogranicza prawa rodziców"

Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar wycofał wniosek swojego poprzednika Zbigniewa Ziobry do Sądu Najwyższego w sprawie tzw. korekty płci u dzieci i młodzieży, którzy nie stali się jeszcze pełnoletni.

W dniu 29 stycznia 2024 r. Prokurator Generalny Pan Adam Bodnar cofnął wniosek o podjęcie uchwały o charakterze abstrakcyjnym przez skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego w przedmiocie zagadnienia prawnego odnoszącego się do kręgu osób uczestniczących w procedurze uzgodnienia płci, złożony przez poprzedniego Prokuratora Generalnego Pana Zbigniewa Ziobro - przekazała Prokuratura Krajowa.

Prokurator Generalny Adam Bodnar cofnął złożony przez Zbigniewa Ziobro wniosek o podjęcie przez SN uchwały mogącej ingerować w prawa osób ubiegających się o uzgodnienie płci:https://t.co/E3dtvzhoIq — PROKURATURA (@PK_GOV_PL) January 30, 2024

Czytaj więcej: Kowalewska: Pod hasłem "antykoncepcji” wpisany jest środek wczesnoporonny

Bodnar chce zniszczyć życie niewinnym i zmanipulowanym dzieciom?

W oświadczeniu Ministerstwa Sprawiedliwości możemy wyczytać, że zdaniem Bodnara, jego poprzednik chciał utrudnić dzieciom tzw. korektę płci poprzez różne procedury. Zdaniem byłego Rzecznika Praw Obywatelskich naruszałoby to prawa dzieci - przed ukończeniem 18. roku życia - do decydowania o własnym ciele.

W ocenie Prokuratora Generalnego Adama Bodnara skierowanie tego wniosku miało utrudnić przeprowadzenie powyższej procedury. Planowano to osiągnąć poprzez udział w tym postępowaniu dodatkowych podmiotów, m.in. dzieci osób starających się o uzgodnienie płci, co mogłoby prowadzić do naruszenia ich praw - czytamy.

W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego nie występują rozbieżności co do wykładni przepisów prawa będących podstawą do orzekania w sprawach o ustalenie płci metrykalnej. W postępowaniu tym bierną legitymację procesową mają jedynie rodzice osoby ubiegającej się o zmianę płci, a w przypadku gdy nie żyją, kurator ustanowiony przez Sąd - czytamy dalej w komunikacie Prokuratury.

Jak zaznaczono, podobny pogląd wyraził Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek.