Bank Gospodarstwa Krajowego od kilku miesięcy pozostaje bez prezesa. Ludowcy prowadzą twardą walkę o pozycję. "To problem wizerunkowy"
Od trzech miesięcy nie ma prezesa Bank Gospodarstwa Krajowego. Polskie Stronnictwo Ludowe zajmuje w tej kwestii ważne resorty. Głos decyzyjny ma Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Hetman z PSL. Ludowcy bardzo twardo negocjują w tej sprawie z Premierem Donaldem Tuskiem.
- Od trzech miesięcy nie ma prezesa Bank Gospodarstwa Krajowego, gdyż koalicja rządząca nie doszła do porozumienia.
- Polskie Stronnictwo Ludowe zajmuje w tej kwestii ważne resorty, a głos decyzyjny ma Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Hetman.
- Ludowcy bardzo twardo negocjują w tej sprawie z Premierem Donaldem Tuskiem.
- Zobacz także: Pigułka "dzień po" dla 15-latek? "Rozporządzenie narusza prawa rodziców"
Od trzech miesięcy nie ma też prezesa Bank Gospodarstwa Krajowego - to jedna z najważniejszych instytucji dla polityki gospodarczej państwa. Zgodnie z ustawą najwięcej do powiedzenia w kadrach BGK ma obecnie Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Hetman z Polskiego Stronnictwa Ludowego. To on wskazuje prezesa banku, a Premier Donald Tusk jedynie go powołuje.
Koalicjanci wciąż jednak nie doszli do porozumienia, jak obsadzić zarząd państwowego banku rozwoju. Bowiem od 11 stycznia BGK nie ma prezesa.
PSL nie odpuszcza i wiele wskazuje, że nie zamierza odpuścić kwestii prezesa BGK. Być może pojawi się dla nich jakaś oferta od premiera i dostaną wpływy w innym miejscu - powiedział portalowi "Business Insider" polityk Koalicji Obywatelskiej.
Jego zdaniem sprawa powinna się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych dwóch tygodni, najpóźniej pod koniec kwietnia.
Czytaj więcej: Unijna polityka klimatyczna. Niemiecki przemysł otrzyma kilkadziesiąt miliardów euro dotacji. Wszystko w imię "walki z klimatem"
Kłopot wizerunkowy dla koalicji rządzącej?
Z kręgów rządowych można usłyszeć też, że brak prezesa w tak kluczowej instytucji, jak BGK, zaczyna być problemem także wizerunkowym.
BGK jest aktywnym emitentem obligacji, które finansują wydatki rządowe czy modernizację armii. Dla rynków finansowych brak prezesa banku wygląda niepoważnie i staje się problemem - przekazał informator "Business Insider".
Rusza Pożyczka wspierająca zieloną transformację miast!
🗨️ Środki z KPO przyczynią się do realizowania misji #BGK, którą jest wspieranie zrównoważonego rozwoju społeczno-gospodarczego kraju - Tomasz Robaczyński, członek zarządu BGK. pic.twitter.com/47XKPqD4Ak — Bank Gospodarstwa Krajowego 🇵🇱 (@BGK_pl) April 5, 2024
Na fotel pierwszego wiceprezesa kandydata wybiera Minister Finansów, czyli Andrzej Domański z Koalicji Obywatelskiej. Kolejnego wiceprezesa wybiera zaś minister właściwy do spraw transportu, a to obecnie polityk PSL Dariusz Klimczak, który jest Ministrem Infrastruktury. Dodatkowo po jednym członku zarządu wskazują znów minister rozwoju, minister finansów oraz minister właściwy do spraw rozwoju regionalnego, czyli Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która jest Ministrem Funduszy i Polityki Regionalnej z Polski 2050.
Tak więc, ekipa Wicepremiera i Ministra Obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza twardo negocjuje z Donaldem Tuskiem.
Źródło: businessinsider.com.pl