• Wiceszef MSZ Andrzej Szejna, który startuje z list Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego, wypowiedział się nt. uczestnictwa Polski w programie “Nuclear Sharing”.
• Bąkiewicz: Jak mówi minister w rządzie Tuska Andrzej Szejna, Polska nie będzie się starać o zwiększenie swojego bezpieczeństwa wszędzie tam, gdzie nie podoba się to Niemcom.
• Prezes partii Niepodległość dodał, że broń jądrowa zapewniłaby nam bezpieczeństwo wobec agresywnych działań Federacji Rosyjskiej.
• Zobacz także: Pożary w Polsce to nie przypadek? Szef BBN: To jest pewien element wojny kognitywnej

W poniedziałek w radiu RMF FM wiceszef MSZ Andrzej Szejna, który startuje z list Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego, wypowiedział się nt. uczestnictwa Polski w programie “Nuclear Sharing”.

Nasi partnerzy niekoniecznie chcą, co kilkakrotnie komunikowali, aby Polska w takim programie uczestniczyła. Nie jesteśmy na to gotowi - powiedział Szejna.

Robert Bąkiewicz w mediach społecznościowych napisał, że Niemcom nie podoba się, że Polska stara się samodzielnie o uzyskanie dostępu do broni jądrowej w ramach programu “Nuclear Sharing”.

Jak mówi minister w rządzie Tuska Andrzej Szejna, Polska nie będzie się starać o zwiększenie swojego bezpieczeństwa wszędzie tam, gdzie nie podoba się to Niemcom - napisał na platformie X.

Czytaj także: Powstanie komisja do spraw rosyjskich wpływów? Ostra krytyka ze strony Marszałka Sejmu

Bąkiewicz: Broń jądrowa zapewni nam bezpieczeństwo 

Prezes partii Niepodległość dodał, że broń jądrowa zapewniłaby nam bezpieczeństwo wobec agresywnych działań Federacji Rosyjskiej.

Niemcy przecież budowali swoją pozycję - właśnie tę geostrategiczną - poprzez ścisły sojusz z Rosją, budując jedną nitkę Nord Streamu, potem drugą nitkę Nord Streamu, zabiegając cały czas o interesy rosyjskie w Europie. To Niemcy lobbowały na przykład poprzez postać Gerharda Schroedera, byłego kanclerza Niemiec, o te interesy rosyjskie w Europie (...) - przypomniał Bąkiewicz.

Dodał, że rząd Donalda Tuska słowami Andrzeja Szejny mówi, że powinniśmy realizować niemiecką politykę geostrategiczną w Europie, która z jednej strony wypycha Amerykanów z Europy, wspiera Rosję i odbiera nam możliwość manewru we własnej polityce bezpieczeństwa.

Jak mówi minister w rządzie Tuska Andrzej Szejna, Polska nie będzie się starać o zwiększenie swojego bezpieczeństwa wszędzie tam gdzie nie podoba się to Niemcom. „Naszym kluczowym sojusznikom” jak nazwał Germanów minister, nie podoba się, że Polska stara się samodzielnie o… pic.twitter.com/i2QmKsiika — Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) May 13, 2024