• Zdaniem Bąkiewicza “wynik wyborów nie wróży zasadniczego zwrotu w polityce europejskiej, ale raczej prowadzi do pogłębienia wewnętrznych konfliktów i blokady”.
• Prezes partii Niepodległość: Unia staje się coraz mniej wewnętrznie sterowana, co tylko przyspiesza proces blokowania rozwoju naszego kontynentu i prowadzi do postępującej marginalizacji w udziale w światowym PKB.
• Dodał, że celem polskiej polityki “musi być dążenie do likwidacji Unii Europejskiej i wykorzystanie Parlamentu Europejskiego do ukazywania zagrożeń, jakie niesie Unia Europejska dla europejskich narodów”.
• Zobacz także: Niepartyjny kandydat na prezydenta wszystkich ugrupowań patriotycznych? Do tego wzywa Ruch Obrony Polaków

Parlament Europejski odebrał już wyniki wyborów w 26 krajach członkowskich. Zgodnie z wynikami trzy pierwsze miejsca się nie zmienią, a Europejska Partia Ludowa, S&D i liberalna grupa Odnowić Europę zachowają większość w izbie.

W Polsce wybory do europarlamentu wygrała KO, która uzyskała 37,06 procent poparcia, PiS zdobył 36,16 proc. głosów. Trzecia jest Konfederacja - 12,08 proc., a dalej uplasowały się Trzecia Droga - 6,91 proc. i Lewica - 6,3 proc. 

Bąkiewicz: Działania brukselskiej biurokracji spotykają się z coraz większym sprzeciwem

Robert Bąkiewicz stwierdził na platformie X, że wynik wyborów pokazuje, że UE “znajduje się w stanie strukturalnego kryzysu”.

Obłędna polityka gospodarcza, zwłaszcza polityka klimatyczna symbolizowana przez Zielony Ład, wzbudza coraz większy opór europejskich narodów. Także polityka migracyjna i niszczenie tożsamości narodowej przy pomocy "europejskich standardów" oraz destrukcja suwerenności państw narodowych prowadzą do upadku naszego kontynentu. Działania brukselskiej biurokracji, wspieranej przede wszystkim przez dążące do ugruntowania swojej hegemonii Niemcy, spotykają się z coraz większym sprzeciwem - dodał prezes partii Niepodległość.

Upadek znaczenia Europy

Bąkiewicz zwrócił również uwagę, że systematycznie traci swoją konkurencyjność na rynku światowym gospodarka unijna. Zaznaczył, że UE “wypadła już z wyścigu technologicznego, jaki ma miejsce w USA i w Azji Południowo-Wschodniej”, a dowodem na to jest spadek w rankingach konkurencyjności uniwersytetów oraz zanik znaczenia europejskich firm technologicznych.

Katastrofa demograficzna, będąca rezultatem obłędnej polityki antyrodzinnej i antynatalistycznej, jest najbardziej widocznym skutkiem upadku znaczenia naszego kontynentu - dodał.

Zdaniem Bąkiewicza “wynik wyborów nie wróży zasadniczego zwrotu w polityce europejskiej, ale raczej prowadzi do pogłębienia wewnętrznych konfliktów i blokady”.

Unia staje się coraz mniej wewnętrznie sterowana, co tylko przyspiesza proces blokowania rozwoju naszego kontynentu i prowadzi do postępującej marginalizacji w udziale w światowym PKB - napisał Bąkiewicz. 

Czytaj także: NASZ NEWS. Ochroniarz rosyjskiego ambasadora chciał zabić Bąkiewicza? Nowe fakty

Bąkiewicz: Na gruzach Unii należy zbudować porozumienie

Dodał, że celem polskiej polityki “musi być dążenie do likwidacji Unii Europejskiej i wykorzystanie Parlamentu Europejskiego do ukazywania zagrożeń, jakie niesie Unia Europejska dla europejskich narodów”.

Obecność w Parlamencie Europejskim powinna być wykorzystana do przekonania europejskich narodów do opuszczenia Unii, co jest zasadniczym celem polskiej polityki wobec Unii Europejskiej. Na gruzach Unii, a przynajmniej w Europie Środkowo-Wschodniej, należy zbudować porozumienie, które wymusi przebudowę porządku europejskiego na bardziej sprawiedliwy, szanujący tożsamość i suwerenność poszczególnych narodów europejskich - stwierdził Robert Bąkiewicz.

Wybory europejskie - krótki komentarz

Wynik wyborów do Parlamentu Europejskiego potwierdza tezę, że Unia Europejska znajduje się w stanie strukturalnego kryzysu. Obłędna polityka gospodarcza, zwłaszcza polityka klimatyczna symbolizowana przez Zielony Ład, wzbudza coraz większy… pic.twitter.com/QlIo3gcq2L — Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) June 11, 2024