Wspieraj wolne media

Amerykański raport w sprawie wolności religijnej na świecie. Waszyngton podkreślił rolę Chin i Rosji w praktykowaniu opresji

1
0
0
Sekretarz Stanu USA Antony Blinken
Sekretarz Stanu USA Antony Blinken / Fot. Youtube

W poniedziałek amerykański Departament Stanu opublikował Międzynarodowy Raport o Wolności Religijnej za rok 2022. Z krajów, w których dochodzi do jej naruszeń, dokument wyszczególnił m.in. Rosję i Chiny.

W poniedziałek amerykański Departament Stanu opublikował Międzynarodowy Report o Wolności Religijnej za rok 2022. Z krajów, w których dochodzi do jej naruszeń, dokument wyszczególnił m.in. Rosję i Chiny.

Wypowiadając się na temat raportu, szef dyplomacji Stanów Zjednoczonych Antony Blinken przypomniał, że podpisując przed 25 laty Międzynarodową Ustawę o Wolności Religijnej prezydent Bill Clinton, ocenił ją jako fundament amerykańskich wierzeń.

Dało nam to szereg nowych narzędzi, aby umożliwić głos prześladowanym, wzmocnić pozycję adwokatów i promować wolność religijną na całym świecie - wskazał sekretarz stanu Antony Blinken.

Czytaj więcej: 366 lat temu prawosławni sadystycznie zamordowali świętego Andrzeja Bobolę za to, że był katolikiem

Prześladowanie chrześcijan na świecie

W dorocznym raporcie zarekomendowano status kraju specjalnej troski łącznie dla 17 krajów, w tym dla 5 nowych, co jest wymownym znakiem pogarszającej się sytuacji poszanowania wolności religijnej na świecie.

Jednym z krajów o dramatycznej sytuacji jest Afganistan. Talibowie zaprzeczają istnieniu mniejszości religijnych, takich jak chrześcijanie, czy muzułmanie z odłamów innych niż obowiązujący. Ludziom z tych grup za otwarte wyznanie wiary grozi śmierć. Dochodzi też do zamachów na tle religijnym. Przed rokiem bomba wybuchła w sufickiej świątyni w stolicy, zabijając 50 osób. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie - Prowincja Chorasan. Jak wskazuje amerykański raport władze Afganistanu nie podejmą działań, by bronić przed atakami radykałów. Wprowadzają też rygorystyczne prawo szariatu, ograniczając m.in. wolności kobiet, w tym odmawiając im możliwości wykształcenia, a nawet samodzielnego przemieszczenia się.

W Indiach rząd wykorzystuje religię dla celów politycznych, naciskając, aby mieszkańcy przyjęli hinduizm. W konsekwencji jest prowadzona brutalna walka z licznymi mniejszościami. Władze inwigilują, nękają i zatrzymują dziennikarzy, prawników i działaczy angażujących się w obronę praw człowieka w tym wolności wyznania. Posuwają się także do otwartych ataków – w czerwcu lokalne władze w stanie Uttar Pradesh zniszczyły domy trzech muzułmańskich rodzin w odpowiedzi na protesty. Hinduscy nacjonaliści zrównali z ziemią centrum katolickie w pobliżu Manglore oraz ograbili i zniszczyli domy setki chrześcijan za to, że ci odmówili przejścia na hinduizm. Rządowej kampanii przeciwko mniejszościom towarzyszy także szerzenie mowy nienawiści, dezinformacji i podżegania do przemocy w mediach społecznościowych.

Źródło: radiomaryja.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
1
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo