Afera Katargate. Wyjaśniła się dotychczasowa sytuacja byłej szefowej Parlamentu Europejskiego. Prawnik Kaili chce jej całkowitego uwolnienia
Była wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Eva Kaili z Grecji jest główną twarzą afery Katargate o charakterze korupcyjnym. Od czasu ujawnienia afery przebywała ona w areszcie domowym. Teraz belgijska prokuratura wydała nowe decyzje w tej sprawie.
- Była wiceszefowa Parlamentu Europejskiego Eva Kaili w grudniu ubiegłego roku została zatrzymana w ramach afery korupcyjnej Katargate.
- Od tego czasu przebywała w areszcie domowym, posiadając również dozór elektroniczny - podobnie jak reszta podejrzanych.
- Natomiast belgijska prokuratura wydała nowe decyzje, które zwalniają osoby podejrzane z dotychczasowych rygorów.
- Zobacz także: Polskie bezpieczeństwo wzrasta? Kpt. Lisowski: W końcu zaczyna to wyglądać kompleksowo [NASZ WYWIAD]
Była wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Eva Kaili, jedna z głównych podejrzanych w dochodzeniu korupcyjnym, została zwolniona z aresztu domowego. Belgijska prokuratura zdecydowała, że śledztwo w sprawie Katargate nie wymaga dalszego zatrzymania polityk z Grecji.
Z kolei prawnik greckiej polityk, Sven Mary w wywiadzie dla Politico poinformował, że będzie jeszcze ustalał, czy zwolnienie z aresztu jest obwarowane pewnymi warunkami.
Jeśli istnieją warunki związane z jej uwolnieniem, złożę prośbę o zniesienie każdego warunku - powiedział prawnik Sven Mary.
Czytaj więcej: Weto Fit for 55? Anna Zalewska: Najczęściej wypowiadają się osoby, które tym pakietem się nie zajmują [NASZ WYWIAD]
Podejrzani wracają do pracy w PE
Kaili była jednym z pierwszych zatrzymanych w grudniu ubiegłego roku, kiedy belgijska policja rozpoczęła naloty w ramach szeroko zakrojonego dochodzenia w sprawie tego, czy inne kraje, w tym Katar i Maroko, przekupywały europosłów. Po kilkukrotnym przedłużaniu jej aresztu została przeniesiona z więzienia do aresztu domowego z elektroniczną bransoletką w połowie kwietnia, w oczekiwaniu na proces.
Trzy miesiące po aresztowaniu przez belgijską policję w ramach toczącego się dochodzenia w sprawie zarzutów korupcyjnych, które wstrząsnęły Parlamentem Europejskim, belgijski europoseł zamieszany w aferę Marc Tarabella został ponownie zauważony w pracy w środę.
Uczestniczył on w posiedzeniu komisji ds. rybołówstwa i został zauważony w kawiarni Parlamentu na trzecim piętrze w Brukseli. Tarabella mógł swobodnie chodzić do pracy w środę, ponieważ dwa tygodnie temu usuniętą mu elektroniczną bransoletkę, która umożliwiała śledzenie jego ruchów.
Źródło: tysol.pl