Aborcjonistki będą odwiedzać plaże i górskie szlaki. Chcą "oswajać" Polki na urlopie z aborcją
Aborcyjny Dream Team ruszył w Polskę, aby promować pigułki aborcyjne. Aktywistki wybierają popularne wakacyjne miejsca, aby nagabywać przebywające na urlopie Polki.
- Aktywistki za pomocą transparentów i megafonów reklamowały nielegalne pigułki aborcyjne.
- Kinga Małecka-Prybyło z fundacji Pro - Prawo do życia: Mogą prowadzić swoją działalność, bo politycy rządzący oraz podległe im służby przyzwalają na dystrybucję tabletek śmierci.
- Zaznaczyła, że aktywistki aborcyjne będą podchodzić przede wszystkim do młodych dziewcząt i kobiet w wieku 15-30 lat.
- Zobacz także: Rozpoczęły się poprzedzające ŚDM Dni w Diecezjach. Młodzi katolicy będą brać udział w różnych imprezach
W miejsca odwiedzane przez turystów w Polsce wyjechał niedawno tzw. “aborcyjny patrol”. To grupa aktywistek aborcyjnych, które oswajają napotkane osoby z aborcją i namawiają kobiety do zabijania swoich dzieci za pomocą tabletek poronnych - napisała Kinga Małecka-Prybyło z fundacji Pro - Prawo do życia w mailu zamieszczonym na Stronie Mirosława Dakowskiego.
Dystrybucja tabletek śmierci
Aktywistki za pomocą transparentów i megafonów reklamowały nielegalne pigułki aborcyjne. Małecka-Prybyło zaznaczyła, że kobiety były już obecne “m.in. na deptakach przy wejściach na plaże”, a teraz planują wyruszyć w inne turystyczne rejony Polski.
Swoją zbrodniczą i przestępczą działalność mogą prowadzić swobodnie na coraz szerzą skalę, gdyż politycy rządzący oraz podległe im służby przyzwalają na dystrybucję tabletek śmierci - zaznaczyła pro-liferka.
Aborcjonistki będą odwiedzać plaże i górskie szlaki
Małecka-Prybyło zaznaczyła, że aktywistki aborcyjne będą podchodzić przede wszystkim do młodych dziewcząt i kobiet w wieku 15-30 lat.
Będą więc odwiedzać miejsca, w którym gromadzą się turystki takie jak plaże, górskie szlaki czy jeziora na Mazurach. Efektem tego typu działań jest ogromna plaga nielegalnych aborcji, która wyniszcza nasze społeczeństwo - czytamy.
Czytaj także: Oto co Lewica mówi o Polsce w Afryce: "Polki żyją w opresyjnym kraju"
Apel do ministra Niedzielskiego
Tymczasem Polska Federacja Ruchów Obrony Życia zaapelowała do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego o upowszechnienie rzetelnej i szerokiej wiedzy wskazującej na możliwe następstwa, jakie może spowodować stosowanie aborcji farmakologicznej oraz wyjaśnienie powodu zakazu dystrybucji tych środków.
W liście wyjaśniono, że tzw. pigułka aborcyjna nie jest dobrym rozwiązaniem nieplanowanej ciąży. Nie jest środkiem antykoncepcyjnym, ani tzw. “tabletką dzień po”. Jest farmakologicznym stymulatorem poronienia do 10. tygodnia ciąży. Stosowana razem z silnym środkiem skurczowym wywołuje m.in. dotkliwe bóle, silne, często długotrwałe krwawienie oraz częste powikłania, a nawet zagrożenie życia.
Źródło: dakowski.pl