42. rocznica wprowadzenia Stanu Wojennego. Komuniści dokonali aktu terroru na narodzie polskim. Działacze opozycji byli zatrzymywani i katowani przez Milicję Obywatelską

0
0
1
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP/Adan Warżawa

W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku powołano do życia Wojskową Radę Ocalenia Narodowego. Na jej czele stanął gen. Wojciech Jaruzelski, który wprowadził chwilę później Stan Wojenny. Komuniści mogli w ten sposób rozprawić się ze wzrastającą na sile Solidarnością.

Dzisiaj 13 grudnia w Polsce obchodzona jest 42. rocznica wprowadzenia Stanu Wojennego przez ówczesnego komunistycznego przywódcę gen. Wojciecha Jaruzelskiego. O tym wydarzeniu przypomniała między innymi Kancelaria Prezydenta i szefowa tego urzędu Grażyna Ignaczak-Bandych.

13 grudnia 1981 roku na ulice polskich miast wyjechały czołgi, pojazdy opancerzone i wozy bojowe. Stan wojenny przyniósł tysiącom osób i ich rodzinom wielkie cierpienie – izolację w obozach internowania, uwięzienie, pozbawienie pracy, inne represje, zaś dziesiątki niewinnych straciły życie - czytamy we wpisie Kancelarii Prezydenta.

Kilkadziesiąt osób zabitych, setki rannych. A także 10 tys. osób internowanych, 12 tys. skazanych przez komunistyczne sądy, 200 tys. przez kolegia. Stan Wojenny oznaczał tysiące dramatów, cierpień, prześladowań, złamanych żyć - napisała szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych.

Czytaj więcej: Dziennikarz "Gazety Wyborczej" odchodzi z zawodu. Paweł Wroński szuka nowych wyzwań. Mówi się o posadzie w rządzie Premiera Donalda Tuska

Co przyniosło wprowadzenie Stanu Wojennego?

W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku powołano do życia Wojskową Radę Ocalenia Narodowego, na której czele stanął Wojciech Jaruzelski. Był to organ administrujący Polską w okresie stanu wojennego, który został wprowadzony na terenie całego kraju tej samej nocy.

W tym samym czasie ZOMO rozpoczęło aresztowania działaczy opozycyjnych. Do akcji włączonych zostało około 70 tysięcy wojska, 30 tysięcy funkcjonariuszy MSW oraz ponad 1,7 tysiąca czołgów, 1,4 tysiąca pojazdów opancerzonych i 500 wozów bojowych. Jedną czwartą wszystkich sił rozmieszczono wokół Warszawy. Pozostałą część w innych rejonach kraju.

Służby przeprowadziły dwie akcje. Akcja "Jodła" miała na celu zatrzymanie i internowanie działaczy opozycji uprzednio wskazanych w raporcie. Akcja "Azalia" polegała na opanowania centrali telefonicznych i telewizji.

Wojska weszły do największych zakładów pracy w całej Polsce, a także do radia i telewizji. Odłączono prywatne telefony. Zwerbowano wszystkie służby mundurowe w kraju, łącznie z byłymi funkcjonariuszami SB i MO, którzy byli już na emeryturze.

Źródło: tvmn.pl, twitter.com/x.com, dorzeczy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo