30 osób oskarżonych w śledztwie ws. korupcji. Pomysłodawcą miał być Tomasz Grodzki
Prokuratura poinformowała, że 30 osób zostało oskarżonych w sprawie korupcji w szczecińskim szpitalu. W sprawę ma być zamieszany senator Koalicji Obywatelskiej Tomasz Grodzki.
- Pomysłodawcą i inicjatorem przestępczego procederu miał być ówczesny dyrektor placówki Tomasz Grodzki.
- Osoby zamieszane w przestępstwo miały wyłudzać od pacjentów wpłaty w zamian za leczenie lub jego przyspieszenie. Pieniądze trafiały na rachunek Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie.
- Prokuratura wyjaśniła, że ok. 2005 roku chirurg Krzysztof K. zasygnalizował Grodzkiemu potrzebę wykonywania w szpitalu zabiegów bariatrycznych.
- Zobacz także: Romanowski: Formalizacja związków homoseksualnych jako związków partnerskich będzie sprzeczna z Konstytucją
Prokuratora Regionalna w Szczecinie podała, że 30 osób zostało oskarżonych w śledztwie ws. korupcji w Specjalistycznym Szpitalu im. prof. Alfreda Sokołowskiego. Pomysłodawcą i inicjatorem przestępczego procederu miał być ówczesny dyrektor placówki Tomasz Grodzki.
Korupcja w szczecińskim szpitalu
Osoby zamieszane w przestępstwo miały wyłudzać od pacjentów wpłaty w zamian za leczenie lub jego przyspieszenie. W sprawie chodzi o zdarzenia, które miały miejsce w latach 2008-2019.
Wpłaty pacjentów nie trafiały bezpośrednio do lekarzy, ale na rachunek Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie.
W rezultacie pacjenci, którzy wpłacili pieniądze, operowani byli w ciągu kilku miesięcy od daty zadeklarowania dokonania takiej wpłaty, natomiast czas oczekiwania dla pozostałych osób na zabieg bariatryczny wynosił średnio około 2 lat - czytamy w oświadczeniu prokuratury.
Śledczy ustalili, że na rachunek Fundacji przyjęto wpłaty na kwotę ponad 2 mln 300 tys. zł. Pochodziły one od 217 pacjentów.
Czytaj także: Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego: Nie mogę wykluczyć rosyjskiej prowokacji
W sprawę zamieszany senator KO
Prokuratura wyjaśniła, że ok. 2005 roku chirurg Krzysztof K. zasygnalizował Grodzkiemu potrzebę wykonywania w szpitalu zabiegów bariatrycznych. Otrzymał informację, że jest to możliwe tylko pod warunkiem uzyskiwania od pacjentów korzyści majątkowej.
Portal RMF FM podał, że “wobec Tomasza Grodzkiego skierowano do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej”.
Grodzki we wszystkich wywiadach zaprzecza zarzutom korupcyjnym.
Zarzut popełnienia przestępstwa tzw. prania pieniędzy przedstawiono Krzysztofowi K., jak również prezesom Fundacji Pomocy Transplantologii - Juliuszowi P. i Bartoszowi K.
Źródło: rmf24.pl, wszczecinie.pl