Romanowski: Formalizacja związków homoseksualnych jako związków partnerskich będzie sprzeczna z Konstytucją
Nie da się sformalizować związków partnerskich w naszym systemie prawnym ze względu na Konstytucję, dlatego minister Katarzyna Kotula wymyśla działania zastępcze w postaci wprowadzania mowy nienawiści - powiedział poseł Suwerennej Polski Marcin Romanowski.
- Kotula chce, aby w ustawie o związkach partnerskich znalazł się zapis m.in. o wspólnocie majątkowej, dziedziczeniu i umożliwieniu zmiany nazwiska.
- Romanowski zwrócił uwagę, że polska Konstytucja chroni tylko jeden rodzaj związku i jest to małżeństwo. Dodał, że ustawa zasadnicza jest najważniejszym aktem normatywnym każdego kraju i ma wyższość nad innymi dokumentami.
- Dodał, że środowiskom liberalno-lewicowym zależy, aby karać za mowę nienawiści wobec społeczności LGBT, ale milczą, jeśli chodzi krytykowanie i profanowanie symboli katolickich.
- Zobacz także: Hiszpańscy duchowni skierowali do Franciszka petycję. Podobne działania podjęli argentyńscy prawnicy katoliccy
Odpowiedzialna za projekt ustawy o związkach partnerskich jest minister ds. równości Katarzyna Kotula.
Chciałabym, żeby w ustawie znalazło się zawieranie związków w urzędzie stanu cywilnego, kwestia wspólnoty majątkowej, dziedziczenia i umożliwienie zmiany nazwiska - powiedziała polityk.
Minister chce, aby ustawa pojawiła się jak najszybciej, ale zanim będzie procedowana, zamierza wpisać do Kodeksu karnego mowę nienawiści ze względu na orientację seksualną i płeć.
Romanowski: Jako mowę nienawiści kwalifikuje się coś, co nią nie jest
Jako mowę nienawiści próbuje się klasyfikować pewne wypowiedzi, zachowania, które w żaden sposób nie mają charakteru nienawistnego, tylko przypominają o najbardziej podstawowych, naturalnych, właściwych dla człowieka sprawach, wartościach czy instytucjach - powiedział w rozmowie z Radiem Maryja Marcin Romanowski, poseł Suwerennej Polski.
Jak ocenił, “mamy do czynienia z sytuacją, w której najważniejsze zasady i instytucje zostały zdegradowane, zdeprawowane”.
Poseł zwrócił uwagę, że polska Konstytucja chroni tylko jeden rodzaj związku i jest to małżeństwo. Dodał, że ustawa zasadnicza jest najważniejszym aktem normatywnym każdego kraju i ma wyższość nad innymi dokumentami.
Tego typu formalizacja związków homoseksualnych jako związków partnerskich będzie sprzeczna z Konstytucją RP, bo ona przewiduje tylko jeden rodzaj związku, który pozostaje pod szczególną ochroną, czyli któremu państwo nadaje pewne szczególne przywileje - powiedział.
Czytaj także: Poseł KO nie ustaje w działaniach wymierzonych przeciwko niezależnym mediom. Bąkiewicz: Nasiliły się ataki na TVMN
Poseł SP: To jest ewidentne kuglarstwo prawne
Romanowski zaznaczył, że Konstytucja ma wyższą moc wiążącą niż orzeczenia trybunałów europejskich.
Oczywiście próbuje się wprowadzić dyskusje, że związki partnerskie to nie małżeństwo, tylko coś innego. Nie wystarczy nazwać coś inaczej, żeby było czymś innym. To jest ewidentne kuglarstwo prawne - stwierdził.
Dodał, że środowiskom liberalno-lewicowym zależy, aby karać za mowę nienawiści wobec społeczności LGBT, ale milczą, jeśli chodzi krytykowanie i profanowanie symboli katolickich.
Tutaj nie chodzi o wolność, o równość, tylko o nachalne promowanie określonych poglądów lewicowych, liberalnych, genderowych i zwalczanie jakichkolwiek innych, które poddają krytyce racjonalność poglądów - stwierdził Romanowski.
Źródło: radiomaryja.pl