• Zobacz także: Geotermia mogłaby zaspokoić 1/4 rocznego zapotrzebowania na ciepło w Niemczech?

Jak Pan widzi możliwość tworzenia rządu przez Prawo i Sprawiedliwość, kiedy wszystkie partie opozycyjne mówią o tym, że nie ma takiej możliwości, żeby z PiS-em współpracować?

"Będzie to oczywiście bardzo trudne i ja uważam, że w sztabie wyborczym PiS-u przesadzono z wiwatowaniem, że zwyciężyliśmy i o trzeciej kadencji, bo sytuacja jest jaka jest. Natomiast, można się liczyć z podziałami wśród partii opozycyjnych, na pewno bardzo różni się tu stanowisko PSL-u. PSL jest nie tylko przeciwko antywartościom szerzonym przez Lewicę, ale również zarysowują się różnice między PSL-em a głównymi partiami opozycyjnymi jeśli chodzi o 12 postulatów rolnych, które wysunęły dwie najsilniejsze organizacje związkowe rolnicze, a te postulaty są popierane przez PSL, Konfederację i oczywiście przez PiS. Myślę, że PSL będzie też krytyczny wobec planów zmniejszenia armii, które już zaczęli ochoczo wysuwać przedstawiciele Platformy Obywatelskiej" - wskazywał prof. Nowak.

Mam przed sobą słowa Kosiniaka-Kamysza z konferencji prasowej: „Chcemy współtworzyć koalicję rządową z Koalicją Obywatelską, Lewicą, Polską 2050 i z samorządowcami”. To są kolejne słowa i stanowisko wykluczające możliwość współpracy z PiS-em, nawet jeśli PSL ma w pewnych segmentach odmienne stanowiska, zdania od swoich partnerów, to nie przeważa to na korzyść rządów z Prawem i Sprawiedliwością.

"Dlatego ja myślę, że trzeba się przygotować na bardzo zacięty bój w najbliższych miesiącach. Przede wszystkim rozpocząć na szeroką skalę akcję uświadamiania, czym grozi nowy rząd na czele z Tuskiem. Po pierwsze, jeśli chodzi o zabranie suwerenności Polski przez uległość wobec Komisji Europejskiej zdominowanej przez Niemcy. Te projekty federalizacji Europy, które grożą, że Polska zostanie zmniejszona do roli landu i jeden wiążący się z tym bardzo groźny postulat w sprawach wewnętrznych. Platforma Obywatelska chce jak najszybszego wprowadzenia euro" - mówił publicysta.