Zaskakujące sceny w Sejmie. Lobbysta pojawił się na sali plenarnej Sejmu
Poczas wieczornych czwartkowych obrad Sejmu doszło do zaskakującego incydentu. Na sali obrad pojawił się nieznany mężczyzna. Zgodnie z regulaminem Sejmu, w trakcie obrad mogą się tam pojawiać tylko posłowie. W sprawie interweniował marszałek Hołownia.
Jak tylko marszałek Sejmu Szymon Hołownia zorientował się, że na sali obrad może znajdować się nieuprawniona osoba, poprosił o opuszczenie przez nią sali.
Z całą pewnością poprosimy Straż Marszałkowską o ustalenie, co tutaj się wydarzyło, osoby które nie są posłami nie powinny znajdować się na sali obrad - poinformował Hołownia.
Jak się okazuje, mężczyzną był Marek Wójcik zarejestrowany jako lobbysta. Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach społcznościowych.
A tymczasem w Sejmie, na sali plenarnej, podczas debaty nad ustawą wiatrakową, pojawia się, uwaga, Marek Wójcik zarejestrowany jako lobbysta!
Taaaa, niezłe jajca, nieprawdaż?
Brawo "jebaćpisy", brawo!
Od @bp_martyna pic.twitter.com/9zqijrBc0C — ADAM NIKT🇵🇱 🇵🇱 #BabiesLivesMatter (@bogo141) December 7, 2023
Rotacyjna koalicja jeszcze nie zdążyła rządu powołać, a po Sejmie już na legalu lobbyści paradują, ustawy piszą. Nowa jakość! Wreszcie jest "normalnie"! — Piotr Worwa (@ChwaZapomnia) December 7, 2023
Cały problem z lobbystą polega ma tym, że wyszedł z lobby? — Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) December 7, 2023
Okazuje się, że to faktycznie zarejestrowany lobbysta.
To teraz lobbyści będa uchwalać prawo? Kto go tam wpuścił @szymon_holownia ? https://t.co/zYQhP0uhyJ pic.twitter.com/MnhAJ3MU21 — Sebastian Kaleta (@sjkaleta) December 7, 2023
Źródło: rmf24.pl, x.com